Zależy to w dużej mierze od tego, jak zdefiniujesz termin „kara”. Dzieci MUSZĄ mieć możliwość popełnienia błędów i ponieść konsekwencje, aby mogły się uczyć. Nie trzeba im czasem mówić. Jednocześnie „kara” w tradycyjnym znaczeniu nie zawsze ma zamierzony skutek.
Dzieci na ogół chcą być dobre i postępować właściwie PIERWSZE. Są jednak również ciekawi i naiwni i potrzebują twojego przewodnika, aby uniknąć kłopotów. Są również z natury samolubni / skoncentrowani na sobie, szczególnie w pewnych grupach wiekowych i na różnych etapach.
Możesz znacznie zminimalizować potrzebę stosowania kar i zwiększyć prawdopodobieństwo, że Twoje dziecko zwróci się do ciebie o poradę (nawet w wieku młodzieńczym), pozostając w kontakcie z dziećmi poprzez dobry czas, wzajemny szacunek, oferując odpowiednie dla wieku wybory i odpowiedzialność oraz SŁUCHANIE , SŁUCHANIE, SŁUCHANIE. Niezwykle ważne jest również, aby dać dziecku poczucie wartości w rodzinie, prosząc je, aby włączyło się w nie, jak tylko będzie to możliwe.
Jako dziecko prawie nigdy nie potrzebowałem karania, ponieważ mój tata i ja zawsze byliśmy blisko. Jest naprawdę dobrym słuchaczem, a ponieważ miał tylko dziewczynki, a ja byłem najstarszy, często miałem obowiązki, które pomagały mu normalnie chłopcy (rąbanie drewna na opał, naprawianie ogrodzeń, układanie betonu, koszenie trawnika itp.) oznaczało to, że miałem poczucie wartości, a on i ja mieliśmy dużo czasu na rozmowę nawet przez naszą ciężką pracę i pot (czy możesz powiedzieć, że miałem dość wiejskiego wychowania?)
Odkryłem, że ogólnie to samo dotyczy mojej córki. Oczywiście zdarzało się, że potrzebowała przekierowania, korekty lub wsparcia, podczas gdy poniosła konsekwencje wyboru, ale generalnie nie muszę DUŻO poprawiać i zwykle to, co jest potrzebne, jest dość łagodne. Większość dzieci spróbuje kłamać RAZ lub DWÓCH, przetestuje granice (i, jeszcze nie osiągnąłem z nią dojrzewania, co może zmienić moją odpowiedź), ale zasoby w tej sprawie, na których polegałem i poleciłbym :
Siedem nawyków bardzo skutecznych rodzin Stephena R. Coveya i jego towarzyszka Siedem nawyków szczęśliwych dzieci Seana Coveya.
Ta książka opisuje siedem nawyków, które są dość dobrze ugruntowane jako skuteczne techniki prowadzenia rodziny pełnej dzieci, które są taktowne, samokontroli i pełne szacunku, a jednocześnie są krytycznymi myślicielami. Omawia wartość takich rzeczy, jak spotkania rodzinne, dobry czas, a nawet określenie misji rodzinnej, a także sposoby sprawienia, aby te rzeczy działały w różnych rodzinach, warunkach i sytuacjach. Ten dla dzieci pomaga w opowiadaniach, które można wykorzystać z dziećmi w wieku szkolnym, aby pomóc im nauczyć się siedmiu nawyków dla siebie.
Jak rozmawiać, aby dzieci słuchały i słuchały, aby dzieci rozmawiały W tej książce omówiono pułapki zbyt wielkiej pochwały, jak stosować stwierdzenia nieoceniające, jak konstruktywnie korygować lub krytykować zamiast dekonstrukcyjnie i tak, jak faktycznie słuchać waszych dzieci (nieco).
Rodzicielstwo z miłością i logiką - Tak, chodzi o dawanie wyborów swoim dzieciom. Będzie mówić o tym, dlaczego jest to ważne zarówno z punktu widzenia ich rozwoju, jak i szacunku, a także po prostu pomocne. Nie, nie chodzi o manipulację, chodzi o wzmocnienie pozycji dla ciebie i twoich dzieci. Wybór akcji a klaps NIE byłby zalecany w książce, obie opcje powinny być jednakowo ważne zarówno dla rodziców, jak i dziecka.
Bajki Ezopa - tak, obejmuje to takie rzeczy, jak „Wrona i Dzban”, „Androcles i Lew” oraz „Żółw i Zając”. Ale wciąż jest pełen mądrości zawartej w opowieściach, którymi dzieci będą się dobrze bawić, czytając je i samorodkom, które mogą okazać się pomocne w prowadzeniu cię jako rodzica. Oczywiście używam również wielu historii biblijnych.
Wreszcie, nie przeczytałem Positive Discipline i brzmi to tak, jakby mogło nieco kolidować z innymi książkami, które tu wymieniłem, ale tylko nieznacznie. ODPOWIADA, jakby to naprawdę się skończyło, pomagając dzieciom poczuć poczucie własnej wartości i jak pozwolić, aby naturalne konsekwencje pomogły im w nauczaniu lekcji, których muszą się nauczyć. @Christine Gordon często go poleca i na podstawie tego, co przeczytałem od niej na tej stronie, jest to prawdopodobnie zasób, który może okazać się niezwykle pomocny. Mam nadzieję, że wkrótce to przeczytam.
Zacznij od SIEDEM NAWYKÓW, jeśli możesz teraz zdobyć tylko jedną z tych książek. Większość z nich jest na tyle duża, że powinieneś mieć możliwość ich pobrania ze swojej biblioteki publicznej w Stanach Zjednoczonych.