Być może możesz starać się osiągnąć dwa cele dla rodziców, starając się sprostać temu wyzwaniu. Możliwe jest wspieranie odpowiedzialnego zachowania ORAZ tworzenie pozytywnej, kochającej zabawę pamięci.
Najbardziej skuteczne mogą być naturalne i motywujące nagrody za odpowiedzialne zachowanie (takie jak mycie zębów). Odkrycie nagrody budującej relacje jest bardzo pozytywne zarówno dla ciebie, jak i twojego dziecka. Innymi słowy, zmień to potencjalnie negatywne w pozytywne. Oto kilka sugestii, które mogą być warte wypróbowania.
Telefonem cyfrowym lub aparatem fotograficznym rób szybkie zdjęcie błyszczącym „zębom każdego członka rodziny (w tym mamy i taty) każdego ranka, które„ pamiętają ”, by je umyć. Zrób to szybkie, zabawne i zabawne wydarzenie. Nie zrobisz zdjęcia„ szczęściarza ” unika się „zębów i„ wykładu ”lub„ żądania ”szczotkowania. Jeśli zapomni o szczotkowaniu, powiedz„ Och, przepraszam! ”„ Nie zapomnij rano szczotkować, a wtedy dostaniemy twoje zdjęcie. „To nie zrujnuje mu zębów, by przejść jeden ranek bez szczotkowania, a przekształcenie wymogu w ekskluzywny klub, do którego chce się przyłączyć, może zmienić bitwę w przygodę. Być może tylko ci z super czystymi zębami zobaczą zrobione zdjęcia.
Zanim nowość zniknie, zmień nagrodę w górę. Pozwól mu robić zdjęcia, rywalizuj, aby zobaczyć, kto może zrobić najśmieszniejsze zdjęcie z „zębami” lub mieć największy uśmiech. Bądź kreatywny.
Ogranicz zdjęcie do jednej osoby na dzień, aby zachować wyjątkowe wydarzenie / nagrodę, zaoszczędzić czas i utrzymać zainteresowanie nowością na wysokim poziomie. ”Być może w niektórych dniach nagrodą za odpowiedzialne zachowanie będzie jazda samochodem do pobocza„ King Odpowiedzialny ”lub może nosić okulary przeciwsłoneczne taty / mamy lub nosić telefon taty, jeśli jest bardzo ostrożny.
Nocne szczotkowanie może stać się „czasem ćwiczeń” na poranne zdjęcia.
Chodzi o to, aby połączyć „odpowiedzialne zachowanie” ze specjalnymi przywilejami i nagrodami związanymi z życiem / zadaniami i dobrze się bawić, bez wymagań „musisz to zrobić, bo tak powiedziałem”.
To także świetna okazja do dyskusji na temat odpowiedzialności i tego, jak to znaczy, że dorasta i jak dumny jesteś z niego.
Jako rodzic zwykle myślałem o negatywnych konsekwencjach, które „wywierałyby” presję na mojego syna, ponieważ były to strategie stosowane przez moich rodziców. Żałuję, że nie użyłem „marchewki” zamiast „kija”.
Dzięki przemyśleniu i kreatywności możesz prawdopodobnie dopasować inne zadania do pozytywnych nagród i zamienić zmagania rodzicielskie w rodzinne zwycięstwa.