Biorąc pod uwagę, że powyższe odpowiedzi mówią, że nie powinniśmy zmuszać dziecka do uczenia się, martwię się o mojego malucha w wieku 2 lat i 3 miesięcy.
Nauczycielka w przedszkolu dała jej zadanie domowe z kolorowania, które moje dziecko pokolorowało niezupełnie. Dziecko zabarwiło tylko oczy mrówki, a nie jej ciało.
Powiedziałem dziś nauczycielce, że dziecko nie lubi kolorować dużych obszarów, na co nauczycielka odpowiedziała, że nie ma żadnych problemów z kolorowaniem dużych obszarów w przedszkolu, ponieważ trzymam ją za rękę i nadaję jej kolor, a ty też powinieneś Zrób to samo.
Od: https://parenting.stackexchange.com/a/22442/2221
Myślę, że maluch jest zdecydowanie za młody na obowiązkową pracę domową, więc pierwszą rzeczą jest, aby nie martwić się o wykonanie zadania lub wykonanie go „dobrze”. Zamienia coś, co powinno być przyjemnością, w obowiązek i zagwarantuje, że nie będzie chciała mieć nic wspólnego ze sztuką w późniejszych latach.
Powiedziałem też nauczycielce, że sam mogę narysować przedmiot w domu i kazać jej go pokolorować. Nie chciała tego. Powiedziała, że zasadą jest pokolorowanie tego, co zostało powiedziane, choć zgodziła się, że w przyszłości będzie rysować mniejsze przedmioty do pracy domowej.
Zmiana przedszkola nie jest możliwa ze względów finansowych, a także nie oczekuję innego traktowania w innych szkołach w Indiach. System edukacji tutaj nie jest zbyt dobry.
Czy muszę poradzić sobie z nauczycielką, która trzyma rękę dziecka i nadaje jej kolor? Jeśli tak to jak? Jeśli nie, dlaczego?
A może robię górę ze wzgórza mola?
PS To jest to samo dziecko, które zabarwiło kozę, niebieskie .
And kudos for being such an attentive parent.
Dzięki tej stronie. Zanim poznałem tę stronę, byłem jak każdy inny Hindus, który po prostu poszedłby na kompromis z sytuacją lub zrobił to, co mówią starsi, ponieważ starsi są zawsze poprawni (: rolleyes :)!