Kiedy moje dzieci się nie dogadują; jakie są opcje oprócz kary, które mogą być skuteczne dłużej niż 5 minut?


11

Mam 8-letnią córkę i 5-letniego syna. Czasami moje dzieci świetnie się dogadują, ale jak większość czasami się ze sobą ścierają. Próbowałem zastąpić mój zwykły model nagród i kar za wiele moich tradycyjnych technik rodzicielskich. Ten zdaje się wyczerpać mój bezpiecznik szybciej niż większość. To właśnie w tych czasach mój racjonalny mózg popiera szybką naprawę. Zazwyczaj usprawiedliwiam to jako powrót do dowolnego zadania, które wykonuję. Kiedy nie ma żadnej wyraźnej przyczyny i muszę wrócić do zadania, które mam pod ręką; częstotliwość wydaje się zwiększać, co jest przykładem niepowodzenia mojej techniki.

Starałem się, aby te sytuacje były bardziej niż niedbałe z mojej strony. Czasami daję im zadanie do podzielenia się, ale uważam też, że powinni mieć bezczynność.

Rozumiem, że dzieci mają dobre i złe dni, a niektóre z nich mogą być prośbą o uwagę. Naprawdę chcę ulepszyć moją grę, wprowadzając nowe pomysły. Oto kilka technik, których używam, które chciałbym przekroczyć:

  • Limit czasu (kara) - jest to szybki sposób na uzyskanie separacji i (jeśli mogę szybko ustalić winowajcę) zachęcić dziecko do poświęcenia czasu na refleksję nad swoimi działaniami.
  • Zawieszenie przywileju (kara) - jest to bardzo trafione. Zazwyczaj mam więcej szczęścia z innymi opcjami.
  • Wykład (kara? ...) - Postaram się porozmawiać przez sytuację, wysłuchać stron, wybrać zwycięzcę, rzucić okiem na sprawy, aż ich oczy będą się błyszczały Jest to dla mnie najbardziej wątpliwe, ponieważ mam tendencję do zmagania się z bloviacją. Pochodzę z miejsca poszukiwania prawdy i potwierdzania. Chcę, aby czuli się słuchani i zrozumiani, ale wtedy ogólnie wybieram wszystkie nisko wiszące owoce okazji lekcji.
  • Zaoferuj nagrodę - rozumiem, że zrobienie tego może stworzyć zależność, której nie chcę utrzymywać.
  • Umieszczanie (odwracanie uwagi) - Daj im coś innego do roboty, może zmień otoczenie, może rozdziel je lub wezwij wzmocnienie oblubieńca.
  • Szalone ćwiczenia (rozproszenie / kara) - Na przykład; napisz 3 fajne rzeczy o swoim rodzeństwie.

Może jestem zbyt niecierpliwy dla naturalnych konsekwencji, lub po prostu nie jestem zaznajomiony z doświadczeniem własnego wychowania. Po chwili zaczyna się wydawać, że sama uwaga wydaje się zarówno karą, jak i nagrodą. Niedawno zacząłem je wykładać na temat tego związku przyczynowego i wynikowy strata czasu wpłynęła na całą rodzinę. Byłoby miło, gdyby uderzanie ich głowami działało tak dobrze, jak powinno.


Re „zawieszenie uprawnień” - co poszło nie tak? Co się stanie, gdy spróbujesz?
AE

Nie jestem pewien, dlaczego sklasyfikowałeś je jako „plasowanie” - czasem dzieci potrzebują po prostu własnej przestrzeni, tak sądzę? Posiadanie czasu na rozwiązywanie problemu jest zazwyczaj moim rozwiązaniem, wskazując jednocześnie, że „czasami bracia i siostry potrzebują trochę czasu i to jest w porządku”.
Acire

@Erica, widzę, że ich rozdzielenie tylko zmienia pierwotny stan ich interakcji i nie rozwiązuje rzeczywistego problemu. Zgadzam się, że potrzebują czasu na samotność, jednak staram się im pomóc w ustaleniu, jak się dogadać.
Matt

2
Wszystkie elementy na twojej liście wymagają interwencji dorosłych, nie pozwala to dziecku samodzielnie wymyślić, jak rozwiązać swój problem. Na początku jest to bardzo czasochłonne, ale proponuję przyjrzeć się, jak zaangażować się w negocjacje w codziennym życiu, a następnie pomóc dziecku wynegocjować się z problemem, zamiast „naprawić” go. Celem jest działanie jako arbitraż zamiast użycia siły.
the_lotus

1
@ the_lotus, masz rację. Ostatecznie to jest mój cel. Wydaje mi się, że przydałoby się to nieco rozwinąć i przekształcić w odpowiedź. W szczególności część o tym, jak włączyć negocjacje, aby działały bez interwencji. Dziękuję za komentarz!
Matt

Odpowiedzi:


7

Nigdy nie karałem moich dzieci za to, że się nie dogadują, ale rozgniewałem się na takie lub inne za niewłaściwe zachowanie (np. Przesadną reakcję, eskalację za daleko, niekończące się dokuczanie tylko dla zabawy torturami itp.). Po prostu wyjaśniam spokojnym i normalnym głosem, dlaczego zachowanie jest nieprawidłowe. Ogólnie rzecz biorąc, włamuję się tylko wtedy, gdy jedno jest wyraźnie zranione lub naprawdę zdenerwowane, a drugie nie ustępuje.

Jeśli do mnie przyjdą, wybieram spośród:

  • Wy dwaj to wypracujcie. Nie zawracaj mi głowy, chyba że jest krew.

  • Czy naprawdę chcesz, żebym to wypracował? Obiecuję, że oboje nie polubicie wyniku.

  • Ach, łatwa naprawa! Oto dodatkowe obowiązki dla was obu.

  • Oboje nie cieszcie się swoimi pokojami przez pół godziny.

W skrócie, to upewnij się, że są one zawsze zarówno lepiej rzeczy wypracowanie między sobą.

Rozwijałem to, gdy patrzyłem, jak młodsze dziecko irytuje starszych, dopóki starsi nie wyskakują, a potem młodsze idą do rodzica i narzekają, że „uderzył mnie” i wpędzają starszych w kłopoty… taki był plan od samego początku. (Dlatego nie karze za to, że się nie dogaduję.)


Kiedy moje dzieci przychodzą do mnie z prośbą o pomoc lub rozwiązanie, tego nie „ukarałbym” (nie zostaniesz ukarany, gdy zadzwonisz do ONZ), ale kiedy będę musiał przerwać ich walkę lub ciągłe kłótnie, „ Wykorzystam twoje sugestie 2-4. Rzadko wiąże się to z krwią, ponieważ z jakiegoś powodu jedyną zasadą, która wydaje się utknąć z nimi, jest „nie uderzanie w rodzinie”. Obaj stali się dość biegli w wycinaniu uwag i stwierdzili, że ta technika jest często bardziej skuteczna niż siła fizyczna u innych dzieci. (Eee, więc to podejście rodzicielskie mogło się nie udać ...)
Stephie

1
Nigdy nie przychodziły do ​​mnie moje dzieci z uczciwą (i spokojną) różnicą w opiniach (tak jak w przypadku ONZ). To zawsze była jakaś „on to zrobił” lub „ona, że” i oczekując mnie ukarać wykroczenie. Najpierw słucham i upewniam się, że rozumiem, a oni wiedzą, że rozumiem, ale potem upewnijcie się, że oboje chcieliby, aby sami to wypracowali - rzecz łatwa, ponieważ obaj zawsze są do pewnego stopnia winni.
Brian White

1
Jestem trochę rozdarty tą odpowiedzią. Naprawdę chciałbym, żeby byli w stanie to rozwiązać samodzielnie, ale nie zmuszali mnie do tego ze strachu, że pogorszy to sytuację. Uważam, że dobrym przywódcą jest to, że ludzie mogą przysparzać problemów, ponieważ mogą również oczekiwać przydatnej pomocy. To zbyt przypomina mówienie im, żeby nie zawracali sobie głowy mną, a to nie jest wiadomość, którą chcę wysłać.
Matt

1
@Matt, coś, co działa dobrze z tym podejściem, daje im narzędzia do decydowania między sobą. Skorzystaj z okazji, aby zademonstrować różne podejścia do rozwiązywania konfliktów, gdy jesteś z nimi. Np. Jeśli oboje chcą tego samego, mogliby wziąć to na zmianę (licznik czasu gotowania może w tym pomóc), albo rzucić monetą, albo jedna osoba dzieli i jeden wybiera. Potem, kiedy do ciebie przyjdą, możesz zapytać ich, co próbowali, a jeśli dasz im nowe podejście, w przyszłości będą mogli to zrobić sami. Oczywiście działa tylko z niektórymi rodzajami konfliktów.
AE

1
@AE, prawdopodobnie napisałem własną odpowiedź na ten efekt, kiedy opublikowałeś ten komentarz. Próbowałem przerzucania monet, nożyczek do papieru i timerów, ale nie powiedziałem im, że mogą zrobić to samo, gdy mnie nie ma w pobliżu ... To fantastyczna sugestia. Dzięki!
Matt

5

Najskuteczniejsze rozwiązanie, które wypróbowałem, zwykle zajmuje najwięcej czasu. Z tego powodu tak naprawdę nie wydaje mi się, że to jest odpowiedź, której szukam, ale dla kompletności chcę ją przesłać do recenzji.

Część kryteriów, na które zwracają moją uwagę lub pomoc w rozwiązywaniu konfliktów, polega na udowodnieniu mi, że samodzielnie podjęli odpowiednie kroki. Przyjąłem to z oglądania mojej żony i jestem za to bardzo wdzięczny. Pierwszą rzeczą, którą mówię, jeśli nie ma oczywistej potrzeby natychmiastowej interwencji (np. Krwi, płaczu lub płaczu itp.), Jest pewna odmiana:

  1. Użyłeś swoich słów? ... (np. znaczenie zamiast narzucać fizyczność)
  2. Powiedziałeś mu / jej, że ci się nie podoba?
  3. Czy przypomniałeś mu / jej, że jest to niezgodne z naszymi zasadami? ... (np. Czy ty coś robisz?)
  4. Co zrobiłeś, aby samodzielnie rozwiązać problem?

To przywraca im nieco ciężar, ale także daj im znać, że ich słucham.

W tym momencie, w zależności od charakteru i ciężkości konfliktu, postaram się (jeśli pozwoli na to cierpliwość) założyć czapkę moderatora. Zasadniczo usiądę z nimi i wysłucham, jak jeden mówi drugiemu o swoich uczuciach. Następnie przetłumaczę to wyrażenie własnymi słowami, starając się wprowadzić dyskretne podstawienia, wybieranie wiśni emocjonalnie lub zapalne i mieszając logikę i rozumowanie. Powtórzę przetłumaczone wyrażenie do odbiorcy i poproszę go o odpowiedź. Będę nadal to robić, gdy będą rozmawiać w tę iz powrotem. Naprawdę staram się pozostawić większość oryginalnej wiadomości w takcie. Posiadanie mnie tam pomaga upewnić się, że grają według zasad i nikt nie może odejść, dopóki nie zostanie uzgodnione rozwiązanie. Ta ostatnia część jest ważna, ponieważ często w konflikcie jedna ze stron znudzi się lub sfrustruje i po prostu zakończy dyskusję, odchodząc,

Gdy się powiedzie, takie podejście sprawia, że ​​wszyscy czują się, jakby wygrali. Główny problem, jaki mam z tym, polega na tym, że, jak można się spodziewać, może to zająć dużo czasu. W zły dzień widzę to pochłaniające godziny mojego czasu i jeśli w ogóle chodzi o zwrócenie uwagi; Daję im dokładnie to, czego chcą. Potrzebuję, aby docenili, że jestem zajęty pracą nad własnymi zadaniami i potrzebuję większych kawałków nieprzerwanego czasu, aby odnieść sukces we własnych przedsięwzięciach.


1

TL; DR: Więcej pochwał, więcej przypomnień, mniej kar, mniej wykładów emocjonalnych.

Odkryłem, że aby zachęcić rodzeństwo do dogadania się, działa to najlepiej:

  • Chwal dziecko, gdy zobaczysz pożądane zachowanie (gdy nie walczy, a nawet gdy walczy, ale rzadziej niż zwykle).

  • Przypomnij dziecku pożądane zachowanie z góry, np. „Bądź miły dla swojej siostry”, zanim zacznie grać.

  • Połóż mniejszy nacisk na karę, ponieważ jest ona mniej skuteczna niż powyższe metody. Jeśli ukarasz, uczyń to natychmiastowym i krótkoterminowym (np. Rozdziel je lub zabierz grę / zabawki w ciągu kilku minut od niewłaściwego zachowania i pozwól wrócić do normy w ciągu kilku minut lub godzin).

  • Staraj się minimalizować wykłady, gdy dziecko jest zbyt emocjonalne, np. W środku lub zaraz po walce. Dziecko w stanie „gorącym” jest znacznie mniej podatne na analityczne myślenie i rozumienie lekcji moralnych, bez względu na to, jak oczywiste. Zachowaj poważne rozmowy na czas, gdy wszyscy ostygną, aby emocje nie przeszkadzały w myśleniu wyższego rzędu.

Uważam, że ta książka jest bardzo przydatna: Zestaw narzędzi do codziennego rodzicielstwa: Metoda Kazdina dla łatwej, krok po kroku, trwałej zmiany dla Ciebie i Twojego dziecka: Alan E. Kazdin, Carlo Rotella . Jest ukierunkowany na zachowanie dzieci w wieku od około 1 roku do młodych dorosłych, ale działa również dla dorosłych. Książka oferuje bardziej „behawiorystyczne” podejście psychologiczne. Ma wiele konkretnych przykładów i praktycznych sugestii. Książki opierają się zarówno na opublikowanych badaniach, jak i doświadczeniu autorów.

Powyższa książka jest najlepszym źródłem, ale ten podcast daje dobre próbkowanie intra (tylko kilka przykładów, nieco niezorganizowanych i niestety nie najlepszej jakości dźwięku): Dr. Alan E. Kazdin: spraw, aby dzieci zachowywały się bez stresu 09/01 autor: amyalkon | Podcasty z psychologii .

Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.