Bez względu na to, czy zdaje sobie z tego sprawę świadomie, czy nie, bezpośrednio podważa i zaburza twoją zdolność do wychowywania dzieci. Nie jest ich rodzicem ani prawnym opiekunem i nie ma do tego prawa.
Sposób, w jaki sobie z tym poradzisz, zależy od tego, czy to tylko ty i dzieci, czy ty i twoja żona z dziećmi, kiedy jest obecna.
Kiedy jesteś z żoną, jak sobie z tym poradzić, musi być wysiłkiem zespołu, w przeciwnym razie jesteś skazany na porażkę. Porozmawiaj z żoną o tym problemie. Wskaż jej to pytanie, nawet! Jej matka jest przejście na linii pomiędzy, jak udaje jej relacje z wnukami, do zarządzania swoją relację ze swoimi dziećmi. To nie jest jej przywilej, ale potrzebujesz współpracy żony, jeśli chcesz zacząć mówić „nie” babci, w przeciwnym razie babcia po prostu obejdzie cię i poprosi twoją żonę, aby poszła swoją drogą.
Kiedy jesteś sam na sam z dziećmi, masz absolutne prawo odmówić przyjęcia prośby MIL o wizytę lub zdecydowanie powiedzieć jej, aby odeszła, jeśli zorganizuje niespodziewaną wizytę. Oczywiście spowoduje to, że wciągnie w to twoją żonę, ponieważ bardzo mało prawdopodobne jest, aby ktoś, kto zachowuje się w sposób opisany przez ciebie, z wdziękiem zgodziłby się na „nie”. Więc znowu musisz być zespołem z żoną.
Relacje twojej żony z matką mogą być takie, że powiedzenie jej „nie” będzie trudne dla twojej żony. (Myślę, że jest to prawdopodobne, ponieważ kontrolowanie zachowań, takich jak opisane, nie jest czymś, co nagle pojawia się, gdy rodzą się wnuki, więc prawdopodobnie „moją drogą lub autostradą” był również związek babci z jej córką.) Ponieważ mogła mieć trudno powiedzieć jej „nie” swojej matce, być może czeka cię długa i trudna droga do zmiany tej dynamiki. Będziesz musiał zrozumieć swoje granice i egzekwować je dla siebie. Będziesz także musiał przestrzegać tego, że ustalanie i egzekwowanie granic jest obowiązkiem twojej żony i nie można tego zrobić dla niej (jak ironiczne byłoby inaczej!), Więc musisz wykazać się cierpliwością.twoja żona powinna mieć mniej niż 100% pracy zespołowej, ponieważ babcia będzie wywierać na nią presję, aby przekonać cię, abyś przestał mówić babci „nie”, a jeśli twoja praca zespołowa nie jest w 100%, oznacza to, że twoja żona będzie po stronie babci na czasy.
Ustal twarde granice, egzekwuj je spokojnie, ale bez kompromisów, ale spodziewaj się, że wyniki nie będą idealne. Ktoś, kto kontroluje i przyzwyczaił się do swojej drogi, opracował wiele strategii dotyczących zgodności, które polegają głównie na przedstawianiu cię jako złego faceta, poczuciu winy i próbowaniu uczynienia cię nieszczęśliwym.
Spokojne i stanowcze egzekwowanie granic jest zwykle tak proste, jak rozwijanie odpowiedzi w jednym zdaniu i powtarzanie jej, dopóki nie przestaną się kłócić lub odejdą. „Dzięki za ofertę, ale nie jesteśmy dzisiaj dostępni.” Tak, powtórzenie tego (lub czegoś podobnego) po chwili będzie głupie, ponieważ nie reagujesz na ich argumenty, ale o to chodzi: nie angażujesz się w ich próby przekształcenia swojego „nie” w „ tak". Możesz czuć się głupio, ale będą czuć się jeszcze głupiej, im dłużej będą próbować zmusić rozmowę do kontynuowania. Telefon jest jeszcze łatwiejszy, ponieważ można powiedzieć „Jeszcze raz dziękuję, do widzenia” i rozłączyć się.
(Może to również wydawać się głupie, jeśli nie masz „dobrego powodu”, aby nie być dostępnym, ale to nie ma znaczenia: mówisz „nie”, to jest całe uzasadnienie, którego potrzebujesz, i powtarzasz głupie pozory zwrot służy aby obficie oczywiste, ile ona . „nie” odmawia zaakceptować prawo powiedzieć Kojący uczucia drugiej osoby podczas odrzucenie jest coś zarezerwować dla ludzi, którzy szanują różnicę między „nie” i „tak”; ludzie, którzy ignorują twoje prawo do odmowy, nie czerpali korzyści z uspokojenia swoich uczuć, szczególnie gdy próbują wykorzystać twoją potrzebę uspokojenia swoich uczuć przeciwko tobie, aby skłonić cię do kapitulacji.)
Jeśli to możliwe, odsuń się daleko od babci. Drastyczne, ale korzyść z odległości jest nieporównywalna, gdy mamy do czynienia z kontrolnym dziadkiem. Nie ruszaj się tylko po to, aby uciec od babci, ale jeśli nadarzy się okazja, zważ to na „pro”.