Po co konwertować obrazy RGB na CMYK TIF / TIFF przed umieszczeniem ich w programie InDesign?


17

Obecnie otrzymujemy zdjęcia CMYK TIF / TIFF zdjęć z naszej agencji projektowej (która je otrzymuje od fotografa). Nasi wewnętrzni projektanci umieszczają je następnie w InDesign na plakatach i czasopismach lub konwertują na RGB, aby używać ich na stronie internetowej lub w biuletynach lub prezentacjach.

Zastanawiam się, jaki jest sens robienia zdjęcia, a następnie przekonwertowania go na CMYK TIF / TIFF (z OGROMNYM rozmiarem plików) przed umieszczeniem go w programie InDesign, a może konwersja z powrotem do RGB w celu użycia na ekranie? Mam na myśli, że zdjęcie to i tak RGB, a InDesign może również używać profili kolorów. Jeśli więc program InDesign ma przypisany prawidłowy profil (z prasy drukarskiej), po co wcześniej konwertować obrazy na CMYK? Czy nie byłoby rozsądniej wybrać zapisywanie wyretuszowanych obrazów w formacie PNG (który jest bezstratny)? Następnie projektant wydruku umieści obraz w programie InDesign, a następnie, gdy dokument zostanie ukończony, wyeksportuje do CMYK przy użyciu prawidłowego profilu. Podczas gdy projektant stron internetowych wziąłby obraz, zmienił jego rozmiar do właściwego formatu i zapisał go jako JPG.

Zalety:

  • Znacznie zmniejszone rozmiary plików
  • Jedna konwersja mniej
  • Oglądanie na ekranie może wykonać każdy, kto nie zejdzie z kolorów, ponieważ jego przeglądarka nie obsługuje CMYK
  • 8-bitowa przezroczystość

Nie jestem też do końca pewien, czy nasza agencja projektowa rzeczywiście korzysta z profilu prasowego, z którego korzystają nasze drukarki, ponieważ agencja znajduje się w zupełnie innym kraju.

Czy brakuje mi czegoś kluczowego?


Po prostu nieco poza tematem, chciałbym zapytać, jak fizycznie tworzysz i przechowujesz swoje obrazy. Czy używasz jakiegoś systemu zarządzania zasobami cyfrowymi, który utworzy różne wersje plików w zależności od ich końcowego wykorzystania? Istnieją cyfrowe systemy zarządzania aktywami, które pobiorą plik RAW z Nikona, Canona itp. I utworzą miniatury 72 dpi, tiffy w skali szarości, 24-bitowe RGB itp. Czy ktoś z was korzysta z takiego systemu?

Odpowiedzi:


12

Nie, czegoś nie brakuje. Konwersja zdjęć do CMYK nie ma żadnego sensu, a kilka dobrych powodów NIE. Konwertowanie obrazów na spłaszczony tiff CMYK to stary proces roboczy QuarkXpress, który dziś jest kompletną stratą czasu, szczególnie w przypadku InDesign.

Dobrym pomysłem jest rozmiar obrazów w Photoshopie przed ostatecznym wyjściem, aby zmniejszyć rozmiar pliku i uzyskać maksymalną kontrolę.

Jeśli umieszczasz obrazy CMYK, upewnij się, że preferencje programu InDesign są ustawione, aby osadzone profile kolorów zostały zachowane, w przeciwnym razie możesz uzyskać niepożądane przesunięcia kolorów podczas eksportowania plików PDF. Indesign obsługuje konwersję do docelowej przestrzeni kolorów podczas eksportu.


1
To nie jest propozycja „wszystko albo nic”. Określona drukarka może wymagać przekształcenia całej grafiki w CMYK do drukowania, szczególnie dużych pras SWOP. W mojej pracy obraz RGB niezmiennie powoduje oznaczenie i odrzucenie zadania.
Philip Regan

2
Zauważ też, że nie ma to nic wspólnego z Quarkiem, ma związek z RIP używanym przez drukarkę.
horatio

1
@horatio: Quark wymagał spłaszczania obrazów i konwersji do tiffów CMYK, w ten sposób przeszkolono wiele osób. Całkowicie nie ma zastosowania do przepływu pracy InDesign. W przypadkach, gdy drukarnia utknęła ze starszą technologią, która przejawia się jako oddzielne pliki układu i obrazy, a nie PDF, proszą o obrazy CMYK, aby uniknąć odpowiedzialności za przesunięcia kolorów, ale tak naprawdę jest to przepływ pracy w XX wieku i wymiera .
Alan Gilbertson

1
@Alan: Jeśli chodzi o twój komentarz do @ 360path na temat przestarzałych drukarni, które nie obudziły się do formatu PDF, moja firma pracuje z prasami, które wymagają zarówno plików PDF, jak i grafiki CMYK.
Philip Regan

1
@Alan: Moje komentarze były naprawdę skierowane na twoją sugestię, że konwersja grafiki z RGB na CMYK jest niepotrzebna, a nie fakt, że pliki PDF powinny być wymagane. Wasze komentarze oferują zupełnie inną odpowiedź na to, co napisaliście, więc jestem trochę zdezorientowany, jaka może być „prawdziwa” odpowiedź. Biorąc to pod uwagę, zgadzam się, że pliki PDF są lepsze, ale w przypadku drukowania skomplikowanych książek musieliśmy wysyłać pliki aplikacji do drukarki wraz z plikami PDF jako środek na wszelki wypadek, aby mogli sami dokonać poprawek, aby uniknąć wszelkie niepotrzebne z powrotem. To rzadkie, ale się zdarza.
Philip Regan

4

Jesteś tutaj przed zakrętem. Jest wiele zamieszania, kiedy projektant powinien zmienić tryby kolorów. To proste: nigdy (lub tak późno, jak to możliwe) najlepszy wybór. Drukarki, które chcą to zrobić za nich, pracują w złej wierze.

Mówiąc wprost, ci, którzy radzą „oglądać sztukę w tym samym trybie, w którym zostanie wydrukowana”, mylą się z co najmniej dwóch (chyba oczywistych) powodów.

  1. Projektant może nigdy nie wiedzieć, jaki będzie profil urządzenia wyjściowego.
  2. Nadal niemożliwe jest wyświetlenie podglądu rzeczywistego CMYK na ekranie.

Kolor jest mylący. Wszystko jest symulacją, dopóki nie zejdzie z prasy. Prymitywne jest zakładanie ostatecznych wartości atramentu potrzebnych do dopasowania ideałów kolorów do zmiany podłoży i urządzeń. Eksperci od projektowania na ogół mają niewielkie techniczne zrozumienie (więc reklamy wspierają ich ogólnie nieaktualne przekonania).


Dzięki za wkład! Tak, jestem z tobą, że zmiany colout powinny być wykonane tak późno, jak to możliwe, jeśli to w ogóle konieczne.
360path

3

Tak, CMYK powoduje większy rozmiar obrazu (jest to jeszcze jeden kanał, w którym plik może zawierać), ale idealnie jest oglądać sztukę w tym samym trybie, w którym zostanie wydrukowana. Aplikacje Adobe mają specjalne ustawienie „Podgląd wydruku” dla dokumentów. Musisz o tym porozmawiać z drukarką. Wiele drukarek wymaga CMYK, aby przejść standardy przygotowania do druku dla swoich maszyn drukujących w kolorze 4 / c (CMYK). Zawsze sprawdzaj w drukarce, czy masz pewność, że przesyłasz pliki do odpowiedniej specyfikacji.

Profil kolorów jest innym narzędziem niż tryb kolorów, a ponieważ RGB ma szerszą gamę kolorów niż CMYK, najlepiej przekonwertować na CMYK, aby lepiej zrozumieć, co faktycznie zostanie wydrukowane. Każda firma warta swojej soli będzie miała wytyczne dotyczące marki, które dyktują oficjalne kolory zarówno w RGB, jak i CMYK, i nie ma gwarancji, że jest to prosta konwersja. Kolory będą się zmieniać podczas przejścia z RGB na CMYK, a ostatnią rzeczą, jakiej ktoś chce, są niespodzianki w produkcie końcowym, przede wszystkim w kliencie.

Aby odnieść się do niektórych konkretnych punktów pytania:

Obecnie otrzymujemy zdjęcia CMYK TIF / TIFF zdjęć z naszej agencji projektowej (która je otrzymuje od fotografa).

Mogą to być standardy archiwizacji fotografa lub standard ustanowiony dawno temu między agencją a fotografem, aby zaoszczędzić na czasie konwersji.

Nasi wewnętrzni projektanci umieszczają je następnie w InDesign na plakatach i czasopismach lub konwertują na RGB, aby używać ich na stronie internetowej lub w biuletynach lub prezentacjach.

Brzmi dla mnie dość solidnie. Tak sobie z tym radzimy.

Czy nie byłoby rozsądniej wybrać zapisywanie wyretuszowanych obrazów w formacie PNG (który jest bezstratny)?

Kompresja i kolor to dwa różne problemy. Pliki TIFF mogą zawierać różne rodzaje kompresji, a Photoshop ma możliwość zapisywania plików TIFF z kompresją LZW, która jest bezstratna. Nie oferuje tego samego poziomu kompresji co JPEG, ale stanowi równowagę między jakością a rozmiarem. O ile mi wiadomo, jury wciąż nie korzysta z formatu PNG w druku.

Nie jestem też do końca pewien, czy nasza agencja projektowa rzeczywiście korzysta z profilu prasowego, z którego korzystają nasze drukarki, ponieważ agencja znajduje się w zupełnie innym kraju.

Poszczególne kraje agencji i prasy nie mają wpływu na to, czy praca zostanie wydrukowana. Prasa to prasa to prasa bez względu na to, gdzie się znajduje. Moja firma wysyła książki do Indii, Chin i Kanady, a także w kraju (USA), ale nadal musimy wstępnie przeglądać nasze tytuły i od czasu do czasu otrzymać flagę.


1
Myślę, że kluczem tutaj jest konwersja ORAZ dopasowanie kolorów. jeśli wybierasz się do RGB dla sieci, dopasowanie kolorów jest badaniem daremności i nie ma to znaczenia, ale jeśli wybierasz się do prasy, a ten system prasy i płyt to CMYK, powinieneś jak najwcześniej zastosować kolor system i idź na mecz: w momencie, w którym obecny jest decydent. Ludzie, którzy sugerują zezwolenie na konwersję kolorów RGB w czasie płyty, uprawiają hazard za 10 lub 100 tysięcy dolarów innych ludzi.
horatio

1
W praktyce konwersja obrazów do CMYK na wczesnym etapie przepływu pracy InDesign nie ma obecnie żadnej korzyści, co było pierwotnym pytaniem. Miękki proofing pomaga, twardy proofing jest znacznie lepszy, najlepszy jest kontrakt z drukarką. Zawsze zalecam: 1) porozmawiaj z drukarką z dużym wyprzedzeniem, 2) uzyskaj specyfikację i plik .joboptions oraz 3) skorzystaj z nich. Mimo to praca z kluczowymi kolorami wymaga proofów kontraktowych i kontroli prasy, bez względu na to, jak starannie zarządzany jest przepływ pracy: każda prasa jest inna; papier, wilgotność w prasie, zły nastrój prasowca tego dnia - wszystko to wpływa na jakość i kolor.
Alan Gilbertson

1
@Alan: Ponieważ sztuka i tak musi ostatecznie przejść na CMYK, to modyfikowanie grafiki po jej utworzeniu stronicowania powoduje, że jest ona aktualizowana w układach (tworząc w ten sposób niepotrzebną dodatkową pracę), a konwersje są zwykle trywialne (jeśli nie skrypty), argumentować, aby przekonwertować na wczesnym etapie procesu i po prostu gotowe. Zwłaszcza w przypadku sklepu, który skalibrował monitory i drukarki, od pierwszego do ostatniego dowiedzą się, że to, co widzą, jest dość zbliżone do produktu końcowego.
Philip Regan

1
@Alan: To ciekawy artykuł. Nic dziwnego, że aplikacje Adobe nie zachowują się w spójny sposób. To byłoby zbyt logiczne dla dzisiejszego Adobe. Ale nie sądzę, że kiedykolwiek miałem ten problem w mojej pracy, choćby dlatego, że nasze drukarki, szczególnie teraz, poddają pliki drukarki (PDF lub inne) ścisłemu procesowi wstępnej inspekcji. Jeśli pamięć służy, w przewodniku przygotowawczym drukarki używanym do tytułów 4 / c nie ma wzmianki o profilach ani zarządzaniu kolorami, a do wszystkich naszych konwersji używaliśmy ustawień domyślnych w Photoshopie.
Philip Regan,

1
@ 360path: To wszystko można odczytać jako coś bardziej palcowego niż palcowego, ale wciąż nie zgadzam się z powyższymi komentatorami. W naszym przepływie pracy zdecydowana większość naszej sztuki jest przeznaczona do druku, przy czym większość jest tam wykorzystywana w przeciwieństwie do sieci. Chociaż wiemy, że sztuka jest bardziej niż prawdopodobnie używana w sieci, nadal tworzymy sztukę w CMYK, choćby dlatego, że prasa jest o wiele mniej wybaczająca niż sieć. Jak widzimy, konwersja sztuki po jej umieszczeniu na stronach jest równoznaczna ze śledzeniem wstecznym, a zatem utratą czasu, jeśli nie tylko po prostu stworzeniem nowej okazji do błędów. Dla mnie to nie ma sensu.
Philip Regan,

2

Myślę, że brakuje ci tutaj jednej rzeczy. To marginalna rzecz, ale jednak. Chodzi o CMYK! = Przestrzeń robocza RGBs. Niektóre kolory są nieosiągalne dla RGB, które są odtwarzalne w CMYK i odwrotnie. Przez większość czasu możesz wysyłać swoje prace w formacie RGB, a wewnętrzne zarządzanie kolorami drukarki będzie w porządku. Ale zdarzają się przypadki (szczególnie w ciemnych obszarach), w których profile drukarki dają wyjątkowo słabe wyniki. Właśnie wtedy chcesz zająć określone miejsce do pracy, mnóstwo doświadczenia i pokryć określone obszary dokładnie odpowiednią ilością farby. Dobrze też nie być zaskoczonym, gdy twoje „czerwone” odejdą… no cóż… gdzie indziej;). Zgadzam się, że skutecznie „obchodzi” zarządzanie kolorami, ale czasem jest to konieczne. Czasami przydatne jest ręczne tworzenie pułapek - to „

Nie zrozum mnie źle. Podoba mi się pomysł, aby moje obrazy były przechowywane przy użyciu jednego, jednolitego modelu kolorów (żaden z RGBs lub CMYKs, aby wszystko było jasne), ale do pewnego momentu w moim przepływie pracy. Nie podoba mi się szum „hej, zrób projekt raz, użyj jednego modelu kolorów, opublikuj go wszędzie”. Jest to po prostu oparte na „najniższym wspólnym mianowniku” tego, co mogą zrobić urządzenia wyjściowe. Jeśli chodzi o konwersję kolorów, systemy CMS są w stanie dobrze wykonywać swoje zadania, ale co jeśli nie? Ile wykorzystałeś kolorów gamy? Jakie są zamiary renderowania twojej drukarki? Dobrze jest wiedzieć, którzy są potencjalni sprawcy, co jest „bezpieczne”, kiedy „uproszczenia” są dopuszczalne i dlaczego.


2

Oczywiście możliwa jest i faktycznie PRAGNĄCA praca w cmyk i konwertowanie wszystkich obrazów do CMYK w celu drukowania offsetowego. Wydrukuj proofy kolorowe za pomocą protokołu RIP i naciskaj strony sprawdzające, gdy opuszczają druk. Prawidłowe zarządzanie kolorami w CMYK. Jeśli ktoś tutaj produkuje stoliki kawowe z najwyższej półki dla międzynarodowych fotografów, zrozumiałby to. Możesz przesunąć CMYK do granic możliwości, aby uzyskać lepsze dopasowanie kolorowych fotografii z limitowanej edycji dzieł sztuki.


Dziękujemy za wkład i witamy w GraphicDesign! Daj nam znać, jeśli masz jakieś pytania
Zach Saucier
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.