Tak naprawdę nie ma znaczenia DLACZEGO klient chce, abyś usunął swoje pliki i wysłał im wszystko.
Wydaje mi się, że klient używa RODO jako wymówki i nic więcej. Mam na myśli, że praktycznie każdy projekt jest materiałem promocyjnym, a wszelkie możliwe dane osobowe - imię i nazwisko, adres, kontakt, e-mail itp. - zostały podane do wiadomości publicznej za pośrednictwem samych promocji. To nie są „osobiste przechowywane dane”. Moim zdaniem twój klient jest tutaj wyjątkowo szkicowy.
Opłata za dostarczenie pliku. Po otrzymaniu płatności wyślij pliki, a list wyjaśniający, że wszystkie pliki zostaną usunięte z twoich komputerów i kopii zapasowych, i nie będziesz już przechowywać żadnych plików związanych z klientem, gdy otrzymasz powiadomienie o otrzymaniu plików. Następnie wejdź i faktycznie usuń wszystko po otrzymaniu potwierdzenia odbioru (ponieważ zapłacili za to).
Pamiętaj, że nawet jeśli ci płacą , nie możesz wysłać im czcionek ani zdjęć, które kupiłeś i wykorzystałeś. To są ogólnie licencję na ciebie i dzielenia tych pozycji byłoby umieścić cię z naruszeniem umowy licencyjnej związanej z nimi. Klient będzie musiał udać się i zakupić niezbędne czcionki i obrazy do obsługi projektów.
Jest to problemem klienta , jeśli później trzeba coś zmienione lub utworzone. Musisz tylko mieć pewność, że zapłacisz za pliki.
Jeśli klient nie chce za nic płacić ... nie dawaj mu plików, nie usuwaj niczego . To są twoje pliki . Żadna strona zewnętrzna nie może zmusić cię do zrobienia czegokolwiek z aktywami firmy (poza organami ścigania).
Jeśli klient zacznie się wahać i stanie się wojujący i żąda plików, grzecznie odmów, chyba że otrzyma płatność.
W gorszym scenariuszu tracisz tego klienta (co i tak zrobisz z dźwięku rzeczy), a klient czuje, że musi zrobić jakiś spektakl w tej sprawie i złożyć pozew lub coś w tym rodzaju. Moim zdaniem garnitur ma małe prawdopodobieństwo. Mogą jednak to wykorzystać jako taktykę zastraszania cię do robienia tego, co chcą. Chociaż nie jestem prawnikiem , wątpię, by wygrał sprawę, zmuszając cię do usunięcia aktywów firmy.
Krótko mówiąc, moja postawa byłaby następująca:
Cieszę się. Cena za wszystkie pliki wynosi X USD. Po otrzymaniu płatności prześlę wszystko, co mam, a następnie usunę wszystko z moich systemów, gdy tylko będę wiedział, że je otrzymałeś.
Klient:
Nie płacimy
Mnie:
Więc przepraszam. Nie dostarczę plików ani niczego nie usunę bez zapłaty.
Klient:
Pozwiemy!
Mnie:
W porządku. Możesz robić to, co uważasz za konieczne. Cena za moje aktywa biznesowe związane z pracą, którą wykonałem dla [nazwa firmy] wynosi x USD. Bardzo się cieszę, że mogę spełnić Twoje żądanie po otrzymaniu płatności. Dziękuję Ci.
Pracowałem nad ściśle tajnymi projektami, w których dane firmy były prywatne i miały pozostać prywatne w małej grupie. To było zawsze przedstawił mi się jako bardzo ważne dane, które są „nie może być dzielona z nikim”. Nie mówię o żadnej umowie o zachowaniu poufności, bardziej ogólnych danych, które miałem wglądu w celu realizacji projektu (głównie finansów firmy). Klienci tych projektów zawsze przedstawiali tę sprawę z góry na początku projektów. Byłem więc świadomy poufności. Ale nawet mając do czynienia z wielomilionowymi firmami w ten sposób, nigdy nie poprosiły o usunięcie i usunięcie moich plików, po prostu proszą o zachowanie ich poufności.
Gdyby ci klienci poprosili mnie o usunięcie rzeczy i przesłanie im wszystkich plików, z pewnością zrozumiałbym tę prośbę . Ale z pewnością naliczę również opłaty za dostarczanie plików.
Gdyby chcieli tylko, żebym usunął pliki bez ich dostarczenia, prawdopodobnie wynegocjowałbym ugodę ... jak w ... Usuwam prywatne dane z kawałków, ale zachowuję projekt tak, aby można było użyć ich jako próbek portfela. Udzielając im zatwierdzenia zmienionych wzorów, aby mogli zweryfikować, że prywatne informacje zostały usunięte.
Praca najemna : jeśli masz umowę o pracę najemną lub „pracownik”, to tak naprawdę jest właścicielem wszystkiego. Zastosuj się do ich żądania bez płatności lub wydania. Pliki nie są twoje.