Jest to nieco teoretyczne pytanie wynikające z niektórych dyskusji z kolegami na temat implikacji z wytyczeniem basenów z prognozowanymi (np. Albers Equal Area) vs. nieprojektowanymi danymi (NAD 83) pochodzącymi z 10 m DEM, który jest w NAD 83.
Niektórzy stwierdzili, że nie stanowi to problemu, ponieważ wartości obliczone na podstawie danych nieprojektowanych po prostu dostosowują się, jeśli zdecydujesz się na projekt.
Nie jestem jednak pewien, ponieważ tak jest, ponieważ istnieją nieodłączne różnice między danymi w układzie współrzędnych geograficznych a danymi rzutowanymi. Wypróbowałem jeden przykład przechodząc przez procedurę, zaczynając od nieprojektowanych danych DEM, a następnie przetestowałem tę samą witrynę z wyświetlanymi danymi DEM. Kroki podjęte dla obu zostały wykonane (wszystkie prace wykonane w ArcGIS 9.3.1) przy użyciu danych DEM 10 m.
Jeden przebieg został wykonany przy użyciu DEM w NAD 83, a drugi został wykonany przez rzutowanie tego samego DEM na USA_Contiguous_Albers_Equal_Area_Conic_USGS_version.
- uzyskaj kierunek przepływu za pomocą narzędzia geoprzetwarzania FlowDirection_sa
- uzyskaj akumulację przepływu za pomocą narzędzia FlowDirection_sa
- zrób punkt krzepnięcia z odległości 50 metrów
- nakreśl przełom za pomocą narzędzia Watershed_sa
Porównując oba, zauważyłem wizualną różnicę między wyświetlaniem siatek kierunku przepływu.
UWAGA: Po dalszych późniejszych badaniach uważam, że efekt rozbierania wynika z tego, że nie użyłem ponownego próbkowania CUBIC, ale błędnie zastosowałem domyślną wartość NAJBLIŻSZE w narzędziu ArcGIS Project Raster. Nie sądzę jednak, by stanowiło to rozwiązanie tej debaty ...
Kierunki przepływu przy użyciu nieprojektowanego DEM
Kierunki przepływu za pomocą rzutowanego DEM
Rozumiem, że porównanie wizualne nie jest w 100% naukowe, ale może być dobrym punktem wyjścia.
W związku z tym istniała różnica między temperaturą płynięcia a sposobem przyciągania dla każdego przebiegu. Istniała wyraźna różnica w pochodnych działach wodnych, biorąc pod uwagę sposób, w jaki narzędzie punktu krzepnięcia zdecydowało się przyciągać na podstawie odpowiednich rzutowanych / nieprojektowanych zestawów danych. Zlew pokazany na zielono jest zlewem uzyskanym za pomocą rzutowanego DEM i kolejnych pochodnych danych pochodnych rzędnych. Zlew pokazany na fioletowym obrysie jest zlewem uzyskanym przy użyciu niepoddanych projekcji danych DEM.
Zlew
Natknąłem się na te dwa inne wątki na forum GIS (linki poniżej), które omawiają ten problem na starych forach ESRI, ale nadal nie jestem pewien, jak działa narzędzie Kierunek przepływu w stosunku do danych prognozowanych i nieprojektowanych (rozumiem pojęcie przepływu hydrologicznego i jego kierunek). Jeśli każda komórka nadal ma tę samą wartość rzędnej w rzutowanym DEM w porównaniu z nieprojektowanym DEM (czy to jest poprawne?), Dlaczego istnieje różnica w rastrze kierunku przepływu pochodzącym z prognozowanych danych w porównaniu do jednego pochodzącego z danych DEM w NAD83?
http://forums.esri.com/Thread.asp?c=93&f=995&t=292503
http://forums.esri.com/Thread.asp?c=93&f=995&t=290652
Ponadto, czy jakiekolwiek różnice teoretycznie byłyby mniejszym problemem, gdybyśmy robili nakreślenia na wyższych szerokościach geograficznych, takich jak Park Narodowy Shenandoah w Wirginii, zamiast robiąc nakreślenia w stanie Teksas?
Rozmawiałem z jednym ekspertem od kartografii, który myślał, że zniekształcenie wschód-zachód, które pojawia się podczas oddalania się od równika, może być prawdopodobnie problemem (na przykład, jak na niektórych mapach Kanada jest bardzo rozdęta i zniekształcona), ponieważ jeśli jesteś więcej niż 10 stopni szerokości geograficznej od równika uważali, że można się spodziewać rzutowanych danych, jeśli chodzi o dokładność.
Jedną z głównych niewiadomych jest poziom niepewności z basenami wyznaczonymi przy użyciu nieprojektowanych danych, nad którymi staramy się sobie poradzić. Jest różnica, ale jaka jest wielkość?
Dziękujemy wszystkim, którzy mogą udzielić bezpośredniej odpowiedzi na tę dyskusję lub po prostu pomocny wgląd w to.
Edytować
Głównym problemem, który nas interesuje / dotyczy, jest to, czy pojawią się problemy z dokładnością wyznaczonych działów wodnych w wyniku rozpoczęcia procesu przy użyciu nieoczekiwanego DEM.
Tak więc, jeśli rozumiem odpowiedź, wyznaczone baseny powinny być w porządku, jeśli chodzi o reprezentowanie obszaru drenażu dla punktu krzepnięcia? Wydaje się jednak, że jeśli kierunki przepływu są nieprawidłowe, spowoduje to błąd w ostatecznym wyznaczonym zlewni.
To bardzo interesujący i naprawdę ważny temat - nie widziałem jeszcze raportu ani dokumentacji stwierdzającej, że można używać danych prognozowanych przez ONZ do wyznaczania działów wodnych. W rozmowach technicznych konferencji ESRI User Conference prowadzonych przez głównego inżyniera programistycznego rozszerzenia Spatial Analyst (w którym znajdują się narzędzia Hydrology) stwierdziłem, że powinieneś także używać projekcji równego obszaru (np. Równej powierzchni Albersa).
Ponadto wydaje się, że nie ma żadnego wiarygodnego standardu „biblijnego”, aby poradzić sobie z tym - po prostu wydaje się, że jest to prawie uznane de facto podejście do wyświetlania danych przed obliczeniem pochodnych wysokości.
Nigdzie nie byłem w stanie znaleźć zwięzłej i bezpośredniej odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób wpływa to na obliczenie kierunku przepływu, a następnie na wyznaczenie zlewni.
A jeśli skończysz na pracy z działami wodnymi wyznaczonymi przy użyciu nieprojektowanych danych DEM, a następnie projektujesz te działy wodne, to czy nadal nie ma tam niedokładności (np. Jeśli chodzi o określenie obszaru zlewni lub innych cech, takich jak proporcje pokrycia terenu itp.)?
Co więcej, zakładam, że rzutowanie rastra kierunku przepływu, który został wyprowadzony z nieoczekiwanego DEM, również nie poprawia błędów, ponieważ dane źródłowe nie były projektowane ...
dzięki - docenić wszelkie dodatkowe informacje, które możesz zapewnić
EDYCJA - 20110331
@whuber:
dzięki za tę obszerną dyskusję. Badaliśmy więcej tego problemu i natrafiliśmy na kilka referencji, które sugerują, że lepiej nie wyświetlać DEM przed uzyskaniem reż. Przepływu, akumulacji przepływu i nakreśleniem.
Jedna odpowiedź e-mail z anonimowego źródła (ale która jest dość renomowaną osobą), gdy postawiono pytanie o 1.) projekt DEM 2.) wytwarzanie instrumentów pochodnych LUB 1.) wytwarzanie instrumentów pochodnych 2.) projekt DEM powiedział:
Krótko mówiąc, zależy to od pochodnej. W przypadku ciągłych pochodnych, które będą wizualizowane, należy wyprowadzić, a następnie rzutować - zmniejsza to ryzyko ulepszenia lub wprowadzenia artefaktów granic kafelków (przez algorytm projekcji), a następnie przekazania ich do pochodnej, jeśli najpierw miałbyś rzutować DEM. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy jako podstawę obliczenia pochodnej używasz odległości lub powierzchni. Jest to oczywiście zależne od tego, jak duże są odległości / obszary i jak daleko można w dopuszczalny sposób uciec od równika. Więc wyobraź sobie, że dla pochodnych, takich jak nachylenie lub wzgórze, które zależą od wielkości komórki, istnieją konsekwencje. Pochodne te będą najdokładniejsze na równiku, a dokładność znacznie spadnie powyżej 60 stopni na północ lub południe. W obu przypadkach zakładam, że DEM obejmuje bardzo duży obszar (szerszy niż 1,5 strefy UTM) i tradycyjne podejście oparte na kafelkach, w którym kafelki są dowolne lub zgodne z istniejącymi standardami, takimi jak granice arkusza USGS Quad. Mówiąc, implikacja jest taka, że większość tego myślenia wyprzedza mozaikowe zestawy danych, o których nie jestem w stanie skomentować. Główną troską dla mnie będzie chciał wiedzieć, jak dobrze pasują płytki DEM. Jeśli są dobrze dopasowane (jak NED), to spodziewam się, że wszystko zadziała dobrze, a pochodne pochodzą z kafelków (jako funkcje zastosowane do zestawu danych mozaiki), a następnie są wyświetlane w locie. Jeśli nie są dobrze dopasowane, wyrzuć śmieci, wyrzuć śmieci. Wracając do twojego pierwotnego pytania, myślę, że jeśli to tylko granice zlewni,
Następnie powiedzieli:
Powodem, dla którego trzymałbym się nieprzewidzianej metodologii jest to, że używamy rastrów, które same w sobie są pochodną DEM (której zwykle nie mamy, ale sądzimy, że chmura punktów LiDAR). W przypadku rastrów, które obejmują bardzo duże obszary, takie jak kontynenty o stosunkowo dobrej rozdzielczości, rzutowanie na coś takiego jak Albers spowoduje utratę lub wprowadzenie informacji, gdy raster użyje komórek o regularnych rozmiarach (jak robią to rastry Esri). Oznacza to, że narzędzia takie jak Flow Accumulation będą generować wyniki na podstawie informacji częściowych lub interpolowanych. Zasadniczo wszystkie algorytmy projekcji zastosowane do rastrów spowodują problemy, gdy tylko nastąpi rozszerzenie lub zmniejszenie o więcej niż odległość szerokości piksela (projekcje takie jak Albers mogą wprowadzić błąd, wprowadzając nowe piksele między dwoma starymi). Wyprowadzenie z nich oznacza, że potencjalny błąd skumulowany jest wysoki.
Wydaje się to sugerować coś przeciwnego - rzutowanie wprowadza więcej hałasu, chyba że osiągniesz szerokość powyżej 60 stopni.
Natknęliśmy się również na niektóre opublikowane źródła, które sugerują, że nieprzewidziane podejście jest akceptowalnym podejściem dla mniejszych działów wodnych (ostatnie 2 akapity sekcji 1.6) z Distributed Hydrologic Modeling for GIS (Vieux, 2004): http: //www.springerlink. com / content / x877238532533g20 / fulltext.pdf
Tak więc ostatecznie sprowadza się to do kwestii 1), gdzie wykonujesz prace na powierzchni ziemi 2.) skali, na której pracujesz, i 3.) czy hałas wprowadzany przez projekcję które lepiej zachowają atrybuty wpływające na algorytm kierunku przepływu jest mniejszy niż zniekształcenie wprowadzone przez nieprojektowane dane (korzyść wzrasta w miarę przesuwania się w kierunku biegunów) w celu ustalenia, czy powinieneś rzutować na coś podobnego, czy to nie ma znaczenia?
Kiedy zaczynasz zagłębiać się w ten temat, wydaje się, że większy jest konsensus co do projektu, ale są tacy, którzy twierdzą, że nie jest to trudna i szybka zasada.