Chcę zoptymalizować czas wyszukiwania geograficznego bliskości punktu.
Moje dane wejściowe to: długość, długość, punkt i szukam wstępnie obliczonego zestawu lokalizacji do n najbliższych punktów.
Nie dbam o to, ile czasu / miejsca zajmie zbudowanie wstępnie obliczonego indeksu lokalizacji, ale dbam o to, że zapytania będą super szybkie.
Zastanawiam się nad użyciem geohash jako klucza wyszukiwania, w którym najpierw sprawdzam, czy otrzymuję wyniki dla X znaków tego klucza, a następnie kontynuuję zmniejszanie znaków od końca klucza, aż zacznę widzieć wyniki.
Według mojego (bardzo rzadkiego na razie) zrozumienia technik indeksu geograficznego takie podejście powinno być w stanie zapewnić najszybsze wyniki (pod względem czasu zapytania) w porównaniu do wszystkich innych znanych implementacji (takich jak R Tree i wsp.)