Outsourcing Artwork: co godzinę czy na projekt?


9

Już wcześniej zatrudniałem ludzi do tworzenia dzieł sztuki i grafiki, ale tylko w tempie odpowiadającym zadaniom i to się sprawdziło.

To pytanie dotyczy zarówno artystów, jak i osób, które je zatrudniają:

Czy jako nabywca zdarzają się sytuacje lub rodzaje projektów, w których lepiej się rozlicza według stawki godzinowej?

Czy dla artystów preferujesz jednego od drugiego, a jeśli tak, to dlaczego?


1
Odpowiedź wydaje mi się oczywista: kto płaci woli płacić określoną kwotę (chce mieć kontrolę ), a kto otrzymuje płatność woli płacić co godzinę (wie, że nie może kontrolować, nie lubi zgadywać ile godzin to zajmie i nie chce ryzykować pracy większej niż wynagrodzenie).
o0 ”.

Odpowiedzi:


6

To zależy od tego, jakiego rodzaju wyników szukasz.

Mam klientów, z którymi wypracowałem takie podejście na godzinę: Mój klient ma listę zadań, które wypełnia. Poświęcam czas i pracuję nad zadaniami o najwyższym priorytecie. Ustalamy z góry, ile godzin powinienem mniej więcej pracować co tydzień. Oznacza to, że dla nich koszt jest dość stały, ale wyniki są różne. Zazwyczaj zgadzamy się również, że mogę odstąpić od pracy i realizować mniejsze impulsywne zadania, tj. Podążać za moją kreatywnością „pod wpływem chwili”. Potem raz w tygodniu spotykamy się i dyskutujemy o mojej pracy. (To regularne spotkanie jest ważne.)

Zaletą tego jest to, że mogę pracować, kiedy chcę. Może to zabrzmieć niechlujnie, ale tak się dzieje, że kończysz pracę, gdy masz pomysły i inspirację. Jeśli chcesz uzyskać „innowacyjne” wyniki twórcze, uważam, że konfiguracja podobna do tej jest prawie wymagana.

Minusem może być tygodnie, w których nic ważnego się nie dzieje. Jeśli wyniki są potrzebne w określonym dniu, nie sądzę, że to działa tak dobrze. Wymaga to również utrzymywania dobrych relacji biznesowych i wzajemnego zaufania. Nie zrobiłbym tego od pierwszego dnia. Powiedziałbym, że wymaga to także, by twórca był pasjonatem tego projektu.

Następnie mam klientów z „normalnymi” projektami, w których pożądane wyniki są mniej lub bardziej znane i istnieją określone ramy czasowe. Zwykle jest też znany budżet. Tutaj myślę, że jedynym realnym podejściem jest uzgodnienie ustalonej ceny za określoną liczbę wyników o określonej jakości. Korzyścią jest to, że szansa na uzyskanie tych wyników w danym momencie jest znacznie wyższa, a to oznacza, że ​​klient może zaplanować projekt. Minusem jest to, że wydajesz się wpadać w ten tryb „codziennego grindowania” jako twórca. Prowadzisz więcej na auto-pilocie i głównie trzymasz się metod, które już znasz. Ponieważ wiesz, co musisz dostarczyć, dostarczasz to i to wszystko. Oczywiście oznacza to również, że zwykle wykonujesz więcej w krótszym czasie.

Muszę powiedzieć, że podoba mi się oba podejścia. Komplementują się nawzajem, a ich mieszanie pozwala mi rozwijać nowe umiejętności, a także ulepszać moje już istniejące. Wydaje się, że moi klienci też lubią jedno i drugie: jeden z pomysłów wychodzi poza pole, a drugi załatwia sprawę.

Nie jestem pewien, czy całkiem odpowiedziałem na twoje pytanie. Ale mam nadzieję, że przynajmniej te dwie metody są powiązane z płaceniem za godzinę w porównaniu do projektu.


Świetna odpowiedź, szczególnie z pokazaniem zróżnicowania wyników z każdego podejścia.
Jason Champion
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.