Niedawno obejrzałem program na stronie poświęconej kulturystyce i coś w planie dietetycznym wydało mi się dość dziwne.
Mówi się, że na śniadanie powinieneś jeść 8 białek, ale nie żółtka. To wydało mi się dziwne, ponieważ trzeba marnować dużo pieniędzy, aby dostać tylko białych. Później dyskusja na tablicy przerodziła się w wojny płomieniowe na ten temat. Tak więc pytanie:
Czy podczas treningu powinieneś również jeść żółtka jaja, czy po prostu białka?
Czy za tą teorią kryje się nauka, czy jest to zwykła wyobraźnia / tradycja / itp. ?