Chcę być w stanie trenować spadki, w celu przejścia do zanurzania pierścieniowego, a następnie zwiększenia mięśni. Mój problem polega na tym, że kiedy robię regularne spadki lub spadki wspomagane maszynowo, odczuwam wysoki, stały poziom bólu barku. Myślę, że mechanizm urazu polega na tym, że moje ramiona lekko się obracają wewnętrznie, być może dlatego, że próbuję zwerbować niewłaściwe mięśnie w ruchu i mam duży ból w mankiecie rotatora.
Wydaje mi się również godne uwagi, że chociaż większość ludzi opisuje zanurzenia jako ćwiczenie na tricep, odczuwam jedynie napięcie mięśni mięśni klatki piersiowej. Próbowałem robić spadki na maszynie z asystą zanurzenia, ale mam te same problemy z ramionami, niezależnie od ilości używanej pomocy (moja teoria mówi, że maszyna z asystą zanurzenia może zmuszać mnie do nienaturalnej pozycji, co zachęca do złej techniki ). Kiedy próbuję robić spadki wyłącznie jako ćwiczenie na tricepie (trzymając ramiona pod stałym kątem względem górnej części ciała i kołysząc się do przodu), moje triceps nie są wystarczająco silne, aby poradzić sobie z ćwiczeniem.
Moje ramiona wydają się być dość podatne na problemy z mankietami rotatorów. Każde ćwiczenie, które zwykle uważa się za „złe dla ramion”, jest zdecydowanie złe dla mojego. Czy ktoś tam doświadczył czegoś podobnego? Czy ktoś przez to przeszedł?
Moje pytanie brzmi:
- czy mam specyficzną kombinację złej techniki zanurzenia i osłabienia mięśni, którą należy rozwiązać, a kiedy to nastąpi, będę mógł bezpiecznie zanurzyć LUB
- jeśli ktoś, kto ma problemy z mankietem rotatora, powinien po prostu całkowicie trzymać się z dala od spadków i trzymać się wyciskania na ławce i wyciskania na stojąco (z których żadne nie powoduje bólu ramienia)
Mam 6'4 ", 181 funtów. Mogę wycisnąć parę 60 funtów hantli dla 3 zestawów 8, a boczne podnoszenie hantli z 15 funtami, ale poza tym, historycznie nie robiłem dużo nacisku