Czytałem gdzieś, że włókna mięśniowe pozostają w okolicy, gdy tracisz mięśnie, ale że one tylko kurczą się (dlatego ludzie mogą szybciej dodawać mięśnie po dłuższej przerwie niż po pierwszym założeniu).
- Czy to prawda, czy podczas utraty mięśni włókna mięśniowe są konsumowane przez organizm?
- Jeśli się kurczą, to czy jest czas, przez który pozostają? Na przykład Christian Bale stracił ogromną wagę za rolę w Mechanice po tym, jak zyskał dużo siły dla Batmana. Gdyby pozostał przy Mechanice, czy jest jakiś moment, w którym musiałby odbudować wszystkie nowe mięśnie od zera?
Aktualizacja:
Z tego, co mogłem znaleźć, ten link wydaje się wskazywać, że liczba włókien pozostaje taka sama, przynajmniej gdy atrofia wynika z braku użycia (co głównie mnie ciekawiło), ale wciąż zastanawiam się nad dwoma powyższymi pytaniami, czy ktoś ma jakieś więcej szczegółów.