Po drastycznym zwiększeniu spożycia błonnika przez prawie miesiąc na sugestię członków rodziny za pośrednictwem pieczywa, owoców, warzyw i soków, zapadłem na tak silne zaparcia, że przez dwa tygodnie nie mogłem mieć wypróżnień z powodu uderzonego stolca. Gdy było coraz gorzej, zacząłem spożywać jeszcze więcej błonnika na zalecenie moich lekarzy. Żadna ilość środków przeczyszczających ani czopków nie mogła zainicjować wypróżnienia, a mój brzuch stał się tak wzdęty, że nie mogłem nawet w ogóle się poruszać przez kilka dni bez rozdzierającego bólu.
Doprowadziło mnie to do przeprowadzenia badań na temat tego, jak zdrowe jest włókno. Po usunięciu stolca przez lekarza, wróciłem do mojej poprzedniej diety, która składa się głównie z białego ryżu, mięsa i warzyw (nie toleruję laktozy i biorę suplementy witaminowe) i stolec wychodzi tak łatwo, że ledwo zauważam to. Ale ta dieta uboga w błonnik powoduje smutek członków mojej rodziny, którzy myślą, że padnę martwa, chyba że wrócę do jedzenia dużej ilości błonnika.
Natknąłem się na tę książkę podczas badań: Fibre Menace Konstantina Monastyrsky'ego i byłem zaskoczony. Każda sugestia, którą miał w swojej książce i na swojej stronie internetowej, była sprzeczna z tym, co ciągle powtarzali mi lekarze i ogół ludzi - jedz coraz więcej błonnika, więcej owoców, warzyw, produktów pełnoziarnistych i soków, i spożywaj ogromne ilości wody, inaczej umrzesz.
Wydaje mi się, że z mojego małego doświadczenia z pogranicza śmierci jest oczywiste, że posiadanie zbyt dużej ilości błonnika jest złe, ale czy ktoś ma jakieś wskazówki co do naukowej ważności książki i strony pana Monastyrsky'ego ? Po wielu godzinach przeszukiwania sieci nie mogłem znaleźć ani jednej informacji, która nawet próbowałaby skrytykować lub sprzeciwić się jego roszczeniom innym niż jedna trzygwiazdkowa opinia klienta na Amazon.com.
Chociaż jestem sceptyczny wobec jego ekstremalnej diety „absolutnie bez błonnika”, to zgodnie z jego sugestiami i zmniejszeniu spożycia błonnika do zaledwie kilku łyżek warzyw na posiłek zdecydowanie przywróciłem normalne ruchy jelit, zdrowie i szczęście. Chcę się dowiedzieć, czy w jego twierdzeniach jest jakaś prawda, czy tylko pseudonauka, zwłaszcza że wydaje się, że jest to sprzeczne z ogólnymi poglądami na temat błonnika i zaleceń lekarza.