Jestem średnio zbudowanym facetem (183 cm, 85 kg, 20% tkanki tłuszczowej), który chce zbudować trochę mięśni, stracić trochę tłuszczu i ogólnie odwrócić głowę, jeśli kiedykolwiek będę biegał topless po plaży, ale mam trochę problemu, jeśli chodzi o ciągłe zmęczenie po treningu. Skąd mam wiedzieć, czy trenuję zbyt ciężko? Spróbuję (krótko!) Zilustrować to, co obecnie robię:
- Poniedziałki - dzień wolny
- Wtorki - trening cardio (zwykle rower stacjonarny) przez 60-70 minut przy tętnie 160BPM
- Środy - trening oporowy, 4 zestawy każdego ćwiczenia o maksymalnej masie, z którą mogę sobie poradzić przy 12-10-10-8 powtórzeniach, robienie: wyciskanie na ławce, wyciskanie na ramionach, przysiady, podciągania, pompki i mięśnie brzucha
- Czwartki - dzień wolny
- Piątki - tak samo jak środy, tylko z różnymi ćwiczeniami: zgięte rzędy sztangi, rzędy jednoramienne, przysiady, podciągnięcia, pompki i mięśnie brzucha
- Sobota - dzień wolny
- Niedziela - dzień super-set, 3 rundy po 10 powtórzeń każdego ćwiczenia (bez odpoczynku między ćwiczeniami, 3 minuty odpoczynku między seriami) na maksymalnej wadze Mogę je ukończyć wykonując: pochylone rzędy sztangi, wyciskanie na ławce, przysiady, pull- maszyna do zrzucania i wiosłowania na 400m
Każdy mój dzień na siłowni zajmuje około godziny i za każdym razem, gdy jestem skończony, nie mogę funkcjonować przez resztę dnia, ponieważ jestem tak zmęczony. Jem (szczerze) 3 posiłki i 1 przekąskę dziennie, wszystkie węglowodany o niskim IG, i mam shake proteinowy z dodatkiem L-glutaminy bezpośrednio po treningu.
Czy to normalne być zmęczonym po treningu? A może po prostu oczekuję zbyt wiele i powinienem zmniejszyć wagę?
Aktualizacja (18 października)
Dziękuję wszystkim za wasze przemyślenia, odpowiedzi i komentarze i chciałbym oznaczyć je wszystkie jako poprawne, ponieważ dzielą się cennymi informacjami i wglądem. Zdaję sobie sprawę, że w tym jednym jest kilka pytań (szczególnie dotyczących nawyków żywieniowych i treningowych), które mogłyby zasłużyć na własne sekcje pytań, ale na potrzeby tego pytania wszyscy daliście mi bardzo potrzebne do przemyślenia jedzenie, które złagodziło mój umysł.
Aktualizacja (24 października)
Jak wspomniał Adam w swojej bardzo wnikliwej odpowiedzi, jednym z najlepszych sposobów, aby to zrozumieć, jest uświadomienie sobie, że musisz ciągle uczyć się o sobie i mając to na uwadze, oto kilka rzeczy, których nauczyłem się po drodze, które pomagają mnie:
- tydzień odpoczynku co 5 tydzień działa dla mnie świetnie
- zmuszanie się do „porażki” było bardzo złym pomysłem
- jeśli zmęczysz się po treningu, to w porządku ... gdyby coś było naprawdę nie tak, to wiesz!
- lekkie zmniejszenie ciężaru / oporu i dodanie 1 lub 2 powtórzeń dało mi równie satysfakcjonujący trening bez robienia rzeczy „zabij mięśnie do porażki”
- odżywianie jest ważne, ale kiedy sam się karmię, było równie ważne - jedzenie 2 godziny przed treningiem, a następnie shake proteinowy 30 minut przed siłownią, a następnie spożywanie pod ręką węglowodanów o niskim IG podczas moich treningów pomogło mi utrzymać idzie o wiele lepiej
- nie lekceważ wpływu stresu (pracy lub innej) na poziom energii - zestresowany umysł tworzy zestresowane ciało
Przy tak wielu pomysłach i produktach oraz w połączeniu z faktem, że wszyscy jesteśmy różni, naprawdę daje ci tysiące rzeczy do wypróbowania, ale kiedy zaczynasz zastanawiać się, co dla ciebie działa, to prawdziwa nagroda.
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie naprawdę pomocne odpowiedzi, chciałbym zaznaczyć je wszystkie poprawnie i mam również nadzieję, że ten post pomoże komuś innemu!