Próbuję zdiagnozować problem z temperaturą wody w dużym budynku. Zarówno prysznic, jak i wanna mają ten sam problem, więc nie jest to problem z zaworem. Prysznic ma zupełnie inny system zaworów niż wanna, ale problem jest taki sam dla obu, więc nie jest to zawór.
Istnieją dwa problemy. Po pierwsze, trudno jest ustawić właściwą temperaturę środkową. Jest to oparzenie gorącym lub mroźnym zimnem. Woda wydaje się „pamiętać” temperaturę. Na przykład, jeśli zamienię go na gorący i poparzę, spróbuję dodać zimną wodę, nawet jeśli wyłączę gorącą wodę i będę mieć tylko zimną wodę, jest jeszcze za gorąco i na odwrót. Jeśli mam przeziębienie, a potem włączam się całkowicie, pozostaje zimno, mimo że wcześniej miałem gorąco, więc w liniach powinno być już gorąca woda; wydaje się to niemożliwe. To prawie tak, jakby włączenie jednej temperatury w jakiś sposób blokowało drugą.
Drugi problem polega na tym, że temperatura zmienia się stosunkowo szybko. Więc nawet jeśli osiągnę temperaturę w maleńkim słodkim miejscu, w którym jest ona prawidłowa, w ciągu minuty lub dwóch zacznie dryfować zimno. Dzieje się tak szybko, że nie jest to problem z wyczerpaniem zbiornika. Myślę, że budynek może mieć insta-hots. Czy te problemy są typowe dla systemów gorących?