Nie rozumiem różnicy między dokerem a chrootem. Tak, to miłe pod względem pakowania rejestru. Ale jakoś mam wrażenie, że to chroot z dodatkowymi dzwonkami i gwizdkami.
Wiem, że coś mi umknęło. Byłoby wspaniale wiedzieć, czym się różnią i potrzebę dokera, gdyby chroot mógł zrobić coś podobnego.
Nie mogłem też znaleźć tego Chockot Vs Docker wystarczająco jasno.