To pytanie jest inspirowane koszulką Georgia Tech Al Algorytmy i Randomness Center , która pyta „Randomize or not ?!”
Istnieje wiele przykładów, w których randomizacja pomaga, szczególnie podczas działania w środowiskach przeciwnych. Istnieją również ustawienia, w których losowanie nie pomaga ani nie boli. Moje pytanie brzmi:
Jakie są ustawienia, kiedy losowanie (w jakiś pozornie rozsądny sposób) faktycznie boli?
Nie krępuj się definiować „ustawień” i „boli” w szerokim zakresie, czy to pod względem złożoności problemu, możliwych do udowodnienia gwarancji, współczynników aproksymacyjnych czy czasu działania (spodziewam się, że czas działania będzie zawierał bardziej oczywiste odpowiedzi). Im ciekawszy przykład, tym lepiej!