Znalazłem dwie opcje, które działają.
Łatwiej jest po prostu kontrolować przepływ. Upewnij się, że przednia dolna krawędź miarki znajduje się również nad miską, a gdy kapie - kapie do miski. Może to być trudne, jeśli patelnia jest tylko trochę szersza niż sama miarka, ale często może pomóc, gdy zacznie się kapanie (ponieważ gdy przód jest mokry, w ten sposób jest trochę naciągany przez napięcie powierzchniowe, a ciecz lubi podążać tą ścieżką). W szczególności na tym zdjęciu miarkę można prawdopodobnie przesunąć o dwa lub trzy cale w kierunku odległej strony szalki bez problemu, a kroplówka jest oddalona o około jeden cal od krawędzi bliższej strony.
Najtrudniejsze jest bardziej czyste nalewanie. Szybkie nalewanie pomaga - jednym z przykładów jest szybkie wrzucanie go do doniczki, gdzie nie ma czasu na kapanie, a kiełki są bardzo szybko niższe niż dolna krawędź ... ale to oznacza, że masz mniejszą kontrolę nad przepływem . Ale co więcej, sztuczka polega na tym, aby nigdy nie „odpuszczać” - to znaczy, gdy zacznie się lać, kąt powinien się tylko głębiej, nigdy nie spłycać.
Kiedy kąt zostaje przesunięty z głębszego na wyższy poziom, nawet nieco, dziobek funkcjonalnie odchyla się do tyłu w stosunku do naczynia, a kąt strumienia cieczy może łatwo cofnąć się wystarczająco, by dotknąć boku. Po zmoczeniu ta strona staje się ścieżką o mniejszym oporze, dlatego zsuwa się w dół, zamiast lać. Naprawdę łatwo jest zrobić to przypadkowo, trochę się cofnąć, aby spowolnić strumień lub go delikatnie, gdy doniczka się zapełni, albo zaglądać do doniczki lub oderwać się od czegoś innego, albo po prostu jakikolwiek sposób odwrócenia uwagi na sekundę.
Nawiasem mówiąc, jeśli podczas nalewania zacznie się wylewać na bok, albo przesuń dno nad doniczką, szybko zrzuć płyn, albo zatrzymaj się, aby wyczyścić i wysuszyć przed ponownym nalaniem - mokrą stronę łatwiej jest zejść, więc po zaczyna się, nie wyleje się, dopóki strona nie wyschnie, pomimo większości technik.
Cóż, właściwie, inną możliwością jest przesunięcie dziobka miarki nad bok garnka, dotykając boku garnka. Jak wspomniałem, zbieganie w bok jest łatwiejsze niż zeskakiwanie - więc jeśli dziobek dotyka boku garnka, będzie miał tendencję do biegania prosto w dół do środka, zamiast próbować przeskoczyć przez krawędź do tyłu, aby spłynąć na płytsze kąt.