Przez całe życie gotowałem zupę w dużym, starym (ponad 30 lat) szybkowarze. Ugotowałbym w nim wszystkie warzywa, otworzyłem, aby je wszystkie zmiksować, a następnie dodałem kapustę i pozwoliłem, by się zagotowała.
Teraz, próbując gotować warzywa przez krótszy czas i dlatego unikam utraty tak wielu składników odżywczych, zacząłem mieszać surowe warzywa. W ten sposób całość musi się zagotować tylko raz, a smaki są znacznie silniejsze. To, co robię, to po prostu mieszam warzywa z odrobiną wody, aż powstanie gęsty „sok”. Następnie dodaję trochę wody, aby była mniej gęsta, dodaj kapustę i połóż na kuchence.
Niestety, zmieszany „sok” zaczyna się pienić (nie jestem pewien, czy to dokładne słowo, ponieważ nie jestem native speakerem, ale dla mnie wygląda jak gruba pianka roślinna) i często rozlewa się na mały otwór dla uwalniając część nacisku. Próbowałem gotować go w normalnym garnku, a sytuacja była taka sama: za każdym razem, gdy zupa dojrzewa, piana zaczyna wspinać się po doniczce, a jeśli ogień nie zostanie natychmiast przygaszony, wyleje się.
Czy ktoś może wyjaśnić, dlaczego tak się dzieje teraz, gdy wcześniej tak nie było? Jak mogę uniknąć przepełnienia?