Jest tu trochę zamieszania, ponieważ istnieją dwa zmysły słowa „owoc”: zmysł botaniczny z bardziej precyzyjną definicją (części roślin z nasionami) i wspólne codzienne użycie kulinarne bez dokładnej definicji (głównie słodkie rośliny).
W sensie kulinarnym, tj. Mówiąc o jedzeniu, wśród szefów kuchni lub po prostu w potocznej mowie, nie ma ścisłej definicji owoców ani całkowicie precyzyjnego rozgraniczenia owoców i warzyw. Jak zauważyłeś, słodycz i sposób, w jaki jest spożywana, odgrywają dużą rolę w definiowaniu owoców, a owoce kulinarne to głównie owoce botaniczne, które spełniają te kryteria, ale to nie jest idealna definicja. Zobacz doskonałą odpowiedź rumtscho, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak takie kategorie są (i nie są) zdefiniowane. Warzywa to zatem w zasadzie wszystko oprócz roślin oprócz owoców, z wyłączeniem ziaren.
To jest sens „owocu”, który na ogół usłyszysz. Jeśli poprosisz kogoś o zorganizowanie działu produktów w sklepie spożywczym, pójście do sklepu i kupienie owoców lub umieszczenie owoców w każdej torbie na lunch, będzie miał tendencję do korzystania z tego poczucia owoców / warzyw. Jabłka, pomarańcze i banany będą owocami, a szpinak, papryka, ogórki i buraki warzywami.
Ale inne rzeczy są mniej jasne. Na przykład, jeśli gotujesz zielone plantany (skrobiowe, nie słodkie, mogą być używane podobnie jak ziemniaki) i pytasz kogoś, czy to owoc lub warzywo, najprawdopodobniej otrzymasz odpowiedź w stylu „cóż, są jak banany, więc muszą być owocami, ale nie są słodkie ”. I słyszeliście różne opinie na temat tego, czy świeża kukurydza jest warzywem czy ziarnem.
Potem jest sens botaniczny, tj. Mówienie o częściach roślin. W tym sensie istnieje ścisła definicja: owoc jest strukturą nasienną rośliny. Inne części rośliny mają wtedy swoje własne nazwy; mówiłeś o łodygach, liściach i korzeniach, a nie o warzywach.
Usłyszysz ten sens w botanice, na przykład „owoce drzewa klonowego nazywane są samarami lub wirami”. Jest podobnie stosowany w ogrodnictwie, ponieważ w „moich cukinii i pomidorach wydaje się dużo owoców”.
Zauważ, że chociaż rozmowa o owocach w tym kontekście ma sens, o tyle w tym kontekście rozmowa o owocach i warzywach nie ma sensu . Nie spojrzysz na roślinę pomidora i powiesz „ma dużo owoców, a części warzyw również wyglądają zdrowo”. Możesz mówić o swoim ogrodzie jako o sekcji owoców i warzyw, ale wtedy wracasz do kulinarnego zmysłu.
Niestety, kiedy te dwa zmysły się spotykają, ludzie mogą czasem wysuwać całkiem dzikie twierdzenia. Być może dlatego, że definicja botaniczna jest naukowa i precyzyjna, podczas gdy kulinarna jest nienaukowa i rozmyta, ludzie czasami przedstawiają definicję botaniczną jako „prawdziwą”. Prowadzi to do stwierdzeń typu „ technicznie owoce mają nasiona, więc pomidory są owocami”.
Ale najlepiej jest po prostu wziąć pod uwagę kontekst. Ogólnie rzecz biorąc, będziesz wyraźnie mówił o jedzeniu lub wyraźnie o anatomii roślin. A jeśli mówisz o jedzeniu, większość produktów żywnościowych ma niekontrowersyjne kategoryzacje, nawet jeśli wyjaśnia, dlaczego jest to trudne.
Jeśli więc chcesz być inteligentnym człowiekiem, kiedy ktoś prosi o kawałek owocu, podaj mu pomidora i powiedz „technicznie ...”. Ale jeśli chcesz po prostu cieszyć się jedzeniem i nie wdawać się w bezsensowne kłótnie, po prostu zachowaj zdrowy rozsądek i unikaj próby zmuszenia dwóch zmysłów „owocu” do siebie.