Nie w tym samym sensie, co w chlebie, nie.
Po pierwsze, w chlebie istnieje jeden główny stosunek: płyn do mąki. Możesz wygodnie wyrazić dowolne „dodatki”, takie jak tłuszcz itp., Jako procent mąki, ale są to dodatki, ponieważ w zasadzie można zrobić chleb tylko z wodą + mąką. Efekty tych składników wykazują znacznie mniej interakcji niż składniki ciasteczek, więc możesz spojrzeć na każdy procent osobno i od razu uzyskać informacje o chlebie.
W plikach cookie występuje kilka problemów. Po pierwsze „ciasteczko” jest znacznie szerszą kategorią. Kruche ciastko, snickerdoodle, koronkowe ciastko i makaronik nie mają ze sobą zasadniczo nic wspólnego strukturalnego. Potrzebują zupełnie różnych składników, aby uzyskać zupełnie różne tekstury, a każdy stosunek składników ma sens w przypadku tego rodzaju plików cookie, ale nie we wszystkich ciasteczkach. W chlebie masz kilka wyjątków (myślę knäckebröd), ale głównie jest to odmiana tego samego.
Po drugie, w ciasteczkach ważniejsza jest interakcja składników. Nie składają się z mąki i wody z kilkoma składnikami poprawiającymi teksturę, składają się z jajek, mąki, cukru, tłuszczu, orzechów i mieszanki białek ubitego jajka, cukru i mąki orzechowej, sklejonych np. Bitą ganache (dla makaronów) zachowuje się zupełnie inaczej niż mieszanka jajek, cukru i mąki, upieczonych i posypanych kawałkami orzechów na polewie czekoladowej (spritzgebäck). Nie można zamienić jednego w drugi, nieznacznie modyfikując ilość składnika. Nie można powiedzieć, że istnieje przedział „między xiy procentem składnika i”, w którym ciasteczko okazuje się dobrze.
Jeśli skoncentrujesz się na jednym konkretnym pliku cookie, stanie się on znacznie łatwiejszy do zarządzania. Istnieją przedziały proporcji, a w tym przedziale ciasteczko będzie działać, a poza nim prawdopodobnie nie. Ale ze względu na interakcje nie wszystkie są stosunkami jednego składnika do mąki. Musisz wyrazić stosunek wszystkich składników jednocześnie. Jest to nadal wykonalne i przydatne, jeśli znajdziesz dobry zasób opisujący to. Ale nadchodzi kolejny problem: nie znam zasobu, który to robi. Makaroniki mogą być wyjątkiem, ponieważ mają tak wąskie tolerancje, więc prawdopodobnie możesz spojrzeć na 2-3 przepisy i poznać już granicę dopuszczalnych proporcji. Ale w ciasteczkach z większą swobodą,