Próbuję zrobić batoniki do lodów przy użyciu formy silikonowej, a dołączona do nich instrukcja mówi: „napełnij formę zmiękczonymi lodami”. Zastanawiałem się, jak najlepiej „zmiękczyć” lody?
Mam lodówkę do lodów Cuisinart. Czy powinienem zatrzymać maszynę, gdy osiągnie konsystencję miękkiego serwowania, i wlać ją do formy, czy po prostu całkowicie zamrozić całość, a następnie rozmrozić, powiedzmy, jak kuchenkę mikrofalową? Czy byłyby jakieś różnice między nimi? Myślę, że ten drugi wydaje się zbędny.
Jeśli ktokolwiek z was mógłby rzucić nieco światła na to, bardzo bym to docenił!