Jestem trochę szalony, kupiłem własny ekspres do kawy i młynek, a od kilku lat robię własne zdjęcia i uczę się, jak tworzyć różne napoje kawowe. Jednak w żadnym wypadku nie jestem ekspertem:
To, co widzisz, gdy barista wiruje / stuka w dzbanek na mleko, nazywa się „polerowaniem”. Jest to krok po tym, jak zrobili to na parze i robią dwie rzeczy
1) Wirujące „poleruje” mleko / piankę, aby nadać mu ładny „połysk” (najlepiej opisany jako wyglądający jak farba).
2) Stukanie usuwa wszelkie większe pęcherzyki - Twoim celem w przypadku mleka na parze do napojów kawowych jest na ogół uzyskanie „mikropianki”, która, jak się wydaje, zawiera mikropęcherzyki.
Trochę dodatkowych informacji:
Aby kontrolować ilość pianki, którą dostajesz na samym początku, na początku gotowania na parze - masz różdżkę pary tuż pod powierzchnią mleka, aby wprowadzić tyle powietrza, ile potrzebujesz. Podobny pomysł do naprawdę bita śmietana. Po wprowadzeniu powietrza zanurzasz różdżkę pary i używasz pary do „wirowania” mleka - to miesza piankę z mlekiem w celu zwiększenia jego objętości (a także rozpoczyna proces „polerowania”).
Aby kontrolować, gdzie idzie pianka, dostosowujesz szybkość nalewania. Wystarczy zrzucić wszystko do kubka, aby zmiksować mleko i pianę. Nalewanie dziobkiem w bardziej kontrolowany sposób najpierw wlewa mleko, a następnie pianę (taki sam pomysł jak unoszące się balony helowe, pianka jest lżejsza niż mleko)
Mam nadzieję że to pomoże :)