Niedawno kupiłem trochę szafranu (łodygi, a nie mielone), a potem spróbowałem zrobić z nim Risotto. Zagotowałem wodę i dodałem do niej około 5 łodyg. Tak naprawdę nie mierzyłem wody, bo mogę ją po prostu spojrzeć, robiłem około półtorej szklanki ryżu.
Szafran sprawił, że woda była ledwie żółta. Gdy dodawałem wodę do ryżu, tak naprawdę nie zauważyłem zmiany koloru. Dodałem więc 5 innych łodyg bezpośrednio do ryżu i ciągle mieszałem. Ta rzecz nigdy nie stała się tak żółta, jak bym sobie życzył i nie widział na zdjęciach. W rzeczywistości prawie nie zmieniło koloru do czasu, gdy risotto zostało zrobione. Zrezygnowałem więc z robienia klasycznego miliskiego risotto i dodałem do niego suszone pomidory i trochę grzybów. Okazało się naprawdę dobre, ale zdecydowanie nie taki kolor, jaki chciałem.
Co zrobiłem źle?