To niezręczne pytanie, ponieważ jedzenie to o wiele więcej niż wzajemne oddziaływanie chemiczne na języku i to, jak cząsteczki rozpadają się w czasie. Gdybyśmy dbali tylko o odpowiednie odżywianie, połykalibyśmy garść tabletek każdego dnia, które zawierały potrzebne nam składniki odżywcze, popijając shake'em zawierającym większe elementy, takie jak białka i węglowodany. Gdyby liczył się tylko smak, konstruowalibyśmy sztuczne potrawy o doskonale zsyntetyzowanych profilach smakowych. (Zgaduję, że zapakowalibyśmy naszą idealną mieszankę składników odżywczych w napoje, gdyby celem był smak. W końcu mamy już wiele sztucznych napojów o smaku sztucznym i tak dalej.)
Ale jedzenie to o wiele więcej. Prezentacja sprawia, że jedzenie wygląda interesująco. Tekstury i zapachy mają ogromny wpływ na to, czy jedzenie jest dla ciebie przyjemne. Kieliszki do wina brzękają (szczególnie podczas opiekania), aby włączyć słuch. Ceremonia wokół odkorkowania butelki tworzy określoną atmosferę, która pokoloruje twoje postrzeganie posiłku, nawet w zależności od smaku potraw. Tak proste, jak to tylko możliwe, aby znaleźć linki do artykułów na temat uszczelek butelek i zapobiegania wymianie powietrza, nie jest to w żadnym razie suma smaku w butelce wina. A każdy, kto ma doświadczenie w różnych środowiskach kulinarnych i lubi odkorkować butelkę, zmieni się znacznie w smaku poprzez zmianę z korka na zakrętkę. Tak, to jest psychologiczne. Ale tak naprawdę „smak” dotyczy tego, jak mózg interpretuje impulsy chemiczne zmysłów; każdy smak jest psychologiczny. I wszystkie zmysły działają razem; nigdy nie chodzi o prosty sygnał z jednego zmysłu.
Teraz, to powiedziawszy, jeśli NIE jesteś zanurzony w tradycji winiarskiej, prawdopodobnie spodoba ci się kieliszek wina z zakręcanej butelki doskonale w porządku. Płyn zostanie zachowany co najmniej również, a jeśli jedyną rzeczą, która zmieniła się w twoim posiłku, było to, że odkorkowanie stało się odkręcaniem, prawdopodobnie żaden koneser nawet by tego nie zauważył. (Z wyjątkiem wszystkich twoich „snobów wina” przyjaciele będą mieli nowy temat na następne 20 minut.) W winach produkowanych do spożycia w ciągu 5-10 lat, bardzo wątpię, że istnieje jakaś warta różnicy między jakąkolwiek metodą pieczętowania. I wątpię, aby któryś z kolekcjonerów wina wpuścił do swoich kolekcji zakręcane butelki, więc wciąż sto lat brakuje nam danych dotyczących długoterminowego przechowywania.
Dodam, że słyszałem powszechny pogląd, że korek jest wyczerpującym zasobem. Jest to często wymieniane jako powód przejścia z korka na inne zamknięcia w winie. Próbowałem to zrobić w Google i znalazłem kilka dyskusji (na półpublicznych forach, więc zostawiam badania czytelnikowi, zamiast podawać linki) na temat tego, że jest to mit, a zmiana spowodowana jest chęcią zapobiegania zanieczyszczeniom do wina. Wydaje się więc, że butelkujący uważają, że korek jest złym wyborem dla wina.