W trybie błyskawicznym często znajduję się w sytuacji, w której beznadziejnie przegrywam na planszy, ale mam duże szanse na wygraną na czas (i na odwrót). Czy ogólnie uważa się za dobrą sportową rezygnację lub oferowanie remisu na takich pozycjach, czy też jest fair play, aby sfrustrować przeciwnika, dopóki nie skończy się jego zegar?
Aktualizacja: Zdaję sobie sprawę, że to pytanie jest bardzo podobne do poprzedniego , chociaż uważam, że ten scenariusz jest nieco inny, co może powodować różne odpowiedzi.