Technika TL; DR przypomina rowery. Rzadko jest coś odpowiedniego dla każdej sytuacji i ważne jest, aby zrozumieć, skąd pochodzą porady lub wkład. Porady od profesjonalnego jeźdźca szosowego mogą być świetne do wyścigów szosowych, ale niekoniecznie będą się tłumaczyć, jeśli jeździsz na BMX. Okoliczności i sytuacja są wszystkim.
Wpływa na to wiele czynników, więc nie zamierzam zakładać, że odpowiedź jest całkowicie poprawna.
Zaczynając od różnych jeźdźców, będzie miał różny poziom siły ręki, więc zdolność do przeciwstawiania się siłom naprzód będzie się odpowiednio różnić. Zawodowy zawodnik Slope Style z lepiej rozwiniętą górną częścią ciała (od godzin spędzonych na przerzucaniu brudu i rzucaniu „ciężkim” rowerem) może być w stanie oprzeć się znacznie większej sile niż zawodowy zawodnik, którego ramiona są celowo słabo rozwinięte, aby utrzymać sprzyjającą siłę do ciężaru stosunek.
Oprócz różnic między poszczególnymi kierowcami, istnieją duże różnice wynikające z sytuacji hamowania. Nagłe hamowanie na rowerze szosowym (z geometrią drogi) na suchej nawierzchni ma zupełnie inny zestaw okoliczności niż hamowanie na luźnym mokrym błocie na stromym zjeździe na pełnej platformie wyścigowej. Dostępna ilość trakcji decyduje o tym, jak szybko można krwawić. W sprzyjających warunkach okres hamowania może być stosunkowo krótki i dobrym rozwiązaniem może być krótkotrwałe opieranie się tym siłom przy samej sile górnej części ciała. W złych warunkach można założyć pewien poślizg, może być wymagana równowaga, a dłuższy okres oporu siły może dyktować inną technikę. Być może będziesz w stanie naciskać swoją masę ciała przez 2 sekundy lub krócej, aby całkowicie się zatrzymać,
Inne czynniki obejmują instynktowny rozwój umiejętności hamowania (pamięć mięśni). Jeżdżę w kilku różnych stylach (niektóre drogi, zjazdy w przeszłości, dużo zimowych jazd na śniegu, a także niektóre góry) i prawie wszystkie te style wymagają innej techniki. Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek próbowałem dostać się za siedzenie na rowerze szosowym. Geometria tak naprawdę go nie obsługuje i po prostu nie jest konieczna podczas normalnej jazdy. Miałem już czas na zjeździe ze zjeżdżalni z długiego żwirowego wzgórza, gdzie tylne koło obraca się wokół moich szortów i byłem cholernie zadowolony, ponieważ miałem nadzieję, że to trochę mnie spowolni. Na rowerze śnieżnym zdarzało mi się, że nie mogłem usiąść za siedzeniem na oblodzonym zjeździe, ponieważ miałem torbę wyprawową i zamiast tego położyłem rower, ponieważ nie sądziłem, że będę w stanie zachować kontrolę bez dalszego odchudzania.
W niektórych sytuacjach lepiej jest zablokować tylne koło i wejść w kontrolowany poślizg i pozostawić przedni hamulec w dużej mierze nietknięty. Sheldon ma te sytuacje przedstawione tutaj na dole. Należy pamiętać, że choć niektórym może się to wydawać rzadko, jazda na lodzie i śniegu lub na błocie w deszczu może oznaczać, że „śliskie nawierzchnie” są normą.