Nie potrzebujesz cięższego motocykla, aby uzyskać dobrą kondycję, musisz jeździć odpowiednią techniką i przestrzegać właściwej dyscypliny (dobrze zaprojektowany plan treningu) i zaangażowania.
Myślę, że niewłaściwy argument dotyczący masy roweru polega na ignorowaniu bezwładności. Oczywiście przyspieszenie roweru o wadze 32 funtów od 0 do 20 mil / h zajmuje więcej energii niż przyspieszenie roweru o wadze 15 funtów do tej samej prędkości. Jednak po osiągnięciu tej prędkości utrzymanie tej prędkości wymaga prawie takiej samej energii z powodu bezwładności. W tym momencie tarcie i opór powodują, że palisz mniej więcej energię.
Niemniej jednak możesz modyfikować ilość energii zużywanej podczas jazdy, podobnie jak możesz zmieniać sposób jazdy, aby oszczędzać paliwo. Obowiązują te same zasady. Jeśli będziesz jeździł niespokojnie, w sportowym stylu, mocno przyspieszając i hamując, skończysz zużywać o wiele więcej paliwa niż w przypadku jazdy w bardziej kontrolowany sposób. W rowerach wielobiegowych masz tę alternatywę, aby zmienić cel swojej jazdy, zwłaszcza w pagórkowatym terenie.
Możesz wspiąć się na to samo wzgórze, wykonując dwie skrajności: użyj największego koła zębatego, z którym możesz sobie poradzić, pedałuj dużo szybciej, ale jeźdź powoli, co będzie ćwiczeniem sercowo-naczyniowym, przyspieszy bicie twojego serca i utrzyma oddech szybki i lekki regularne robienie tego doskonale nadaje się do spalania tkanki tłuszczowej, ale musi być wykonywane kilka razy w tygodniu i przez co najmniej 40 minut (około) za każdym razem.
Lub możesz wspiąć się na najtwardszą kombinację biegów, pedałować powoli, ale wywierając znacznie większą siłę przy każdym pociągnięciu pedału. Zbudujesz siłę mięśni. Robienie tego regularnie, nawet tylko dwa razy w tygodniu, szybko zbuduje siłę mięśni, ale głównie tylko w nogach.
Mam wielu przyjaciół i znam wielu ludzi, którzy są ciężkimi jeźdźcami, co oznacza, że jeżdżą regularnie, ale wszyscy powoli pedałują pod górę, wszyscy mają bardzo silne i muskularne nogi, ale dużo tłuszczu z brzucha. (Osobiście jestem trochę w tej kategorii).
Inni jeźdźcy, którzy wspinają się na te same trasy co my, używają niższych biegów i szybszej kadencji, możemy jechać obok siebie, więc prędkość na ziemi jest prawie taka sama. Mają lepszy ogólny kształt fizyczny, a przynajmniej tak wyglądają.
Porównując te dwie „techniki wspinaczkowe”, mogę powiedzieć, że: zazwyczaj wyglądam na bardziej zmęczonego niż podczas wspinaczki, mój oddech jest wolniejszy i głębszy niż ich, a mój puls jest również wolniejszy i głębszy (nie mierzony, po prostu poczułam palec na nadgarstku ). Ale z drugiej strony zazwyczaj mogę iść dalej i pedałować przez dłuższy czas.
Sporadycznie dojeżdżam też do bardzo pagórkowatego miasta, przetestowałem obie techniki i mogę powiedzieć, że pedałowanie z wolną kadencją jest dla mnie najlepsze.
Z tego powodu doszedłem do wniosku, że wolna kadencja spala mniej energii „na minutę”, więc sądzę, że jest to mniej skuteczne w odchudzaniu.
Pisałem o swoich doświadczeniach jako kolarz górski, który jeździ w stylu „all mountain”. Nie mogę mówić o jeździe na trasie, ale wydaje mi się, że jest o wiele bardziej sercowo-naczyniowy.