Jak zmieniłby się klimat Ziemi, gdyby jego oś była nachylona o około 90 stopni jak Uran? [Zamknięte]


10

Jak podaje tytuł, jaki wpływ miałby na klimat Ziemi, gdyby jego oś była pochylona o około 90 stopni jak Uran?

Szczególnie zastanawiam się nad wpływem na pory roku, temperaturę i życie na Ziemi. Jednak z przyjemnością słyszę o innych efektach.

Odpowiedzi:


8

To dobre pytanie i przez pewien czas było przedmiotem badań. Poniżej znajdują się niektóre konsekwencje, gdyby Ziemia miała pochylenie podobne do Urana (dla tego wyjaśnienia nie zwracam uwagi na wahania w obecnej osi Ziemi, tylko skupiam się na osi 90 stopni):

Zgodnie z artykułem Nie wszystkie strefy mieszkalne są sobie równe (Moomaw, 1999), każdy dzień i noc będą miały po 6 miesięcy (w tym wyjątkowo długi zmierzch i świt), przy temperaturach w ciągu dnia dochodzących do 80 ° C, ale nocna strona może nie osiągać zamarzania - ze względu na czas na ochłonięcie od 6-miesięcznego dnia. Części regionów równikowych byłyby jednak trwale zamknięte w lodzie.

Prawie jak ten schemat rotacji Urana (ze źródła: University of Hawaii :

wprowadź opis zdjęcia tutaj

Główną konsekwencją tego według autora jest:

W takim środowisku życie prawie na pewno mogłoby się nadal pojawiać, ale miałoby o wiele większe trudności z ewolucją w formy, które przetrwałyby tak groteskowe ekstremalne temperatury - co znacznie spowolniłoby jego ewolucję w bardziej złożone formy, być może przez miliardy lat.

Wielką konsekwencją tego, zwłaszcza 6-miesięcznej nocy, jest to, że fotosynteza zostałaby narzucona na palach, gdyby w ogóle mogła się rozpocząć. Ma to wielki wpływ na poziom tlenu w atmosferze.

Co ciekawe, autorzy twierdzą, że gdyby Ziemia miała nachylenie osiowe 90 stopni, ale w odległości 210 milionów km od Słońca, wówczas:

jego klimat byłby pozytywnie łagodny - równik wynosiłby 11 st. C (52 st. F), a bieguny nigdy nie wzrosłyby powyżej 46 st. C (115 st. F) ani nie spadłyby poniżej 3 st. C (37 st. F). Na Ziemi nie byłoby nigdzie lodu, z wyjątkiem niektórych najwyższych gór.

Zgodnie z artykułem Wysokie przechylenie planetarne obniża szanse na życie? (Hadhazy, 2012) ma świetny sposób:

„Twój biegun północny będzie gotowany przez część roku, podczas gdy na równiku będzie mało światła słonecznego” - powiedział Heller. Tymczasem „biegun południowy marznie w całkowitej ciemności”. Zasadniczo konwencjonalne pojęcie piekła dominuje na jednej stronie planety, podczas gdy ultra-zimne piekło, takie jak dziewiąty krąg Dantego, dominuje na drugiej.

Co gorsza, pół roku później piekła odwracają się. „Półkule są cyklicznie sterylizowane albo przez zbyt silne napromienianie, albo przez zamrożenie” - powiedział Heller.

Opisują również, że gdyby życie ewoluowało, ekstremofile (a konkretnie termofile) dominowałyby - sezonowo.


Czy nie jest tak, że 6-miesięczna noc i dzień byłyby ograniczone do regionów polarnych, podczas gdy w pobliżu równika cykl dzień / noc byłby taki sam jak prawidłowy obrót planety?
Anixx,

Z tej odpowiedzi wynika, że ​​planeta będzie ogólnie cieplejsza, co nie jest prawdą (chyba że weźmie się pod uwagę efekt cieplarniany i lodowe albedo). Im bardziej ekstremalna temperatura osiąga powierzchnię, tym więcej ciepła promieniuje (proporcjonalnie do kwadratu temperatury). Zatem średnia temperatura na planecie, która ma duże wahania temperatury, powinna być niższa niż na planecie, niż ma mniejsze zmiany.
Anixx,
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.