Czarna dziura to obszar czasoprzestrzeni oddzielony horyzontem zdarzeń, co oznacza, że żadne sygnały z wnętrza nie mogą rozprzestrzeniać się na zewnątrz, bez względu na to, jak długo trzeba czekać. Lokalnie nie ma nic specjalnego w horyzoncie zdarzeń; jeśli wpadniesz do czarnej dziury, nic nie wskazuje na to, że przeszedłeś, i nie ma lokalnego eksperymentu (krótkiego w przestrzeni i czasie trwania), który powiedziałby ci, że jesteś już skazany. Najważniejszą obserwacją pojęciową jest tutaj to, że „czarna dziura” jest zdefiniowana nie przez lokalne warunki, ale przez strukturę czasoprzestrzeni na większą skalę.
Oznacza to, że myślenie o czarnych dziurach, zasadniczo określone przez jakąś określoną gęstość, jest błędem. Jest to oczywiste, jeśli spojrzysz na gęstość prostego przypadku czarnej dziury Schwarzschilda: im większa jest czarna dziura, tym jest ona mniej gęsta (chociaż w przypadku objętości obowiązują pewne zastrzeżenia ). Nie ma magicznego „punktu gęstości” dla czarnych dziur; to, czy coś tworzy czarną dziurę, czy nie, zależy od globalnych warunków czasoprzestrzeni.
EDYCJA : Punkt @zibadawa Timmy'ego dotyczący jednolitości jest bardzo istotny. Ponieważ wszystkie punkty w przestrzeni są równoważne, nie ma specjalnego punktu, wokół którego mógłby powstać absolutny horyzont zdarzeń, który obejmowałby go w sposób niezależny od obserwatora, a tym samym nie byłaby czarną dziurą. Jest to najważniejsza różnica, w której czasoprzestrzeń na dużą skalę w rozwiązaniach Big Bang bardzo różni się od scenariuszy zapadania się gwiazd.
1) Jeśli cała materia i energia były skoncentrowane w jednym punkcie Wielkiego Wybuchu, dlaczego nie była to czarna dziura lub dlaczego nie powstała?
Materia i energia nie były konieczne skoncentrowane w jednym punkcie. Istnieją tylko kosmologie Wielkiego Wybuchu, dla których jest to nawet wykonalna analogia, dotyczące kosmosu zamkniętego wszechświata, który zdecydowanie nie jest wszystkim z nich. Ale to osobne nieporozumienie.
Ale o ile wiemy, lokalna gęstość w każdym punkcie nie rozchodzą się w nieskończoność w skończonym przeszłości. Więc to jeszcze sens zapytać, dlaczego nie zrobił , że przyczyną powstawania czarnej dziury. Ale odpowiedź na to jest prosta: nie zrobiła tego, ponieważ nie ma ku temu powodu, ponieważ wielkość lokalnej gęstości nie ma znaczenia.
Pytanie brzmi, dlaczego po Wielkim Wybuchu nie powstała czarna dziura z całej materii i energii?
Nie potrzebujemy specjalnego mechanizmu, aby temu zapobiec, ponieważ nie ma ogólnego powodu, aby stał się czarną dziurą.
Kwalifikuję się tutaj jako „ogólny”, ponieważ istnieje poczucie, że kosmologia zamkniętego wszechświata jest już jak wnętrze czarnej dziury, a wszechświat jako całość może nawet przypominać Wielki Kryzys , naśladując bardziej zwyczajny rodzaj gwiezdnego upadku do czarnej dziury. Wielka Chrupka jest jednak empirycznie wykluczona przez odkrycie, że ekspansja kosmologiczna przyspiesza.
Zatem znowu to, czy tworzy (coś w rodzaju) czarnej dziury, zależy od wielkoskalowej struktury czasoprzestrzeni, bez względu na to, jak duża lub mała staje się lokalna gęstość.