To pytanie jest nieco związane z moim wcześniejszym pytaniem. W jaki sposób różnicowane są składowe atmosfery egzoplanet? , ale chodzi o konkretne zjawisko powierzchniowo-atmosferyczne - wulkanizm.
Używając naszego Układu Słonecznego jako surowego analogu (gdzie oprócz Ziemi, Wenus, Io i Tritona występują aktywne wulkanizmy, prawdopodobnie więcej), wulkanizm nie powinien być rzadkością wśród egzoplanet przy odpowiednich warunkach. Oczywiście prawdopodobnie wykrywalibyśmy tylko masywną tarczę, płaskowyż wulkanizmu lub przedłużony wulkanizm z wielu otworów wentylacyjnych.
Jakie są ograniczenia obserwacyjne w wykrywaniu obecności wulkanizmu na egzoplanetach?