Gdyby Księżyc uderzył meteorem o odpowiedniej wielkości, ile czasu zajmie uderzenie w Ziemię?


23

Odpowiedź na pytanie, jak dobrze byłoby Księżyc chronić Ziemię przed meteor? wspomina, że ​​Księżyc może zostać powalony na Ziemię.

Jaka jest najmniejsza zmiana na orbicie Księżyca od uderzenia dużego meteoru, który spowodowałby, że ostatecznie uderzyłby on w Ziemię (tj. „Krążąc w drenie”)? Jak by to wyglądało (minuty, godziny, dni, lata itp.)?


Nawet jeśli jakieś mało prawdopodobne wydarzenie zmieni wystarczająco orbitę Księżyca, aby uderzyć na Ziemię, gdy znajdzie się w granicach Roche, zostanie rozerwana przez siły pływowe. Ile z tego utworzyłoby pierścień i ile ostatecznie wpłynęłoby na Ziemię, ponieważ wiele meteorytów o różnych rozmiarach to inna sprawa, ale sam Księżyc nigdy nie wpłynie na Ziemię.
BillDOe

7
@BillDOe Nie byłbym tego taki pewien; limit Roche'a dla układu Ziemia-Księżyc jest bardzo bliski. Nawet jeśli założymy, że tylko rdzeń jest wystarczająco sztywny, aby przetrwać siły pływowe, nadal byłaby to kula żelaza i niklu o średnicy 320 km.
Luaan

1
@BillDOe Nawet jeśli zostanie rozdarta, wiele z nich trafi na Ziemię.
Maszt

Najdłuższy czas to czas swobodnego opadania z bieżącej odległości orbitalnej Księżyca do Ziemi. W zależności od charakteru wpływu może być krótszy.
zefir

Odpowiedzi:


46

Jak powiedziało kilka osób, jest to niezwykle mało prawdopodobne. Jednym z powodów, dla których opisany efekt „krążącego drenażu” nie występuje tak naprawdę dla obiektów stałych o wiele mniej gęstych niż czarne dziury. Orbity nie są w ten sposób „niepewne”.

Załóżmy więc, że coś wystarczająco dużego i wystarczająco szybkiego, aby zauważalnie zmienić jego prędkość, ale niewystarczająco duże lub wystarczająco szybkie, aby go zniszczyć, uderzyło w Księżyc. Efektem byłoby przesunięcie Księżyca z jego obecnej niemal okrągłej orbity wokół Ziemi, na eliptyczną. W zależności od kierunku uderzenia, albo zbliżyłby się nieco bliżej Ziemi, niż teraz, raz na orbitę, lub nieco dalej (może również nieco przesunąć się na północ i południe). Ważne jest jednak to, że ten eliptyczny tor jest stabilny przynajmniej przez jakiś czas. Przypuśćmy, że zostanie uderzony na orbitę, która znajduje się 220000 mil od Ziemi w jej najbliższej odległości i 240000 mil w jej najdalszym miejscu, czyli tam, gdzie ma się zatrzymać. Nie „wkręci się”.

Przez wystarczająco długi czas w grę wchodzi również grawitacja Słońca i rzeczy mogą się nieco zmienić, ale jest to stosunkowo niewielki efekt.

Załóżmy teraz, że uderzenie było naprawdę duże, a może nastąpiła długa seria uderzeń (zaczynających wyglądać jak działania wroga ...), tak że najbardziej wewnętrzny punkt elipsy został ostatecznie sprowadzony na odległość kilku tysięcy mil od Ziemi , jakimś cudem nie rozbijając Księżyca na fragmenty w tym procesie. Z tej odległości zaczyna mieć znaczenie, że bliższa strona Księżyca jest bliżej Ziemi niż druga strona, tak że grawitacja Ziemi przyciąga ją silniej. Gdyby długo orbitował bliżej niż około 3000 km od powierzchni Ziemi (granica Roche'a), siły te ostatecznie rozdzieliłyby go na kawałki, a Ziemia prawdopodobnie miałaby ładny zestaw pierścieni przez krótki czas, zanim wewnętrzne kolizje między bitami spowodowały aby spadły na Ziemię i zabiły wszystkich.

Wreszcie załóżmy, że uderzenie (uderzenia) było (były) tak duże, że faktycznie umieściły Księżyc na orbicie eliptycznej, której najbardziej wewnętrzny punkt był tak blisko Ziemi, że Ziemia i Księżyc się dotknęły. Jest to oczywiście niemożliwe bez zniszczenia Księżyca, ale w takim przypadku Księżyc rzeczywiście uderzyłby w Ziemię. Czas uderzenia wynosiłby około 1/4 obecnego okresu obiegu księżyca, czyli około tygodnia.


1
Innym scenariuszem byłoby całkowite wyrzucenie księżyca z orbity, kolejny bardzo mało prawdopodobny scenariusz, który prawie na pewno wymagałby wystarczającej ilości energii, aby rozbić księżyc.
jwenting

15

Nie ma żadnej możliwości, że Księżyc zostanie zrzucony z orbity przez uderzenie asteroidy. W porównaniu z księżycem nawet duża asteroida typu Chicxulub ma bardzo małą masę, a kilka księżyców już uderzyło, ale jak widać, nie została zrzucona z orbity. Największa asteroida w pasie asteroid to Ceres o średnicy 500 mil. Jego masa jest bardzo mała w porównaniu z księżycem, ale jeśli cud spowodowałby, że wyskoczył z orbity w pasie asteroid, w połowie drogi do Jowisza i utworzył linię pszczół dla księżyca, uderzenie z prędkością 25 km na sekundę może po prostu wystarczy, aby wywołać bardzo nieznaczne wahanie na orbicie księżyca, ale nigdzie na tyle blisko, aby wysłać ją w kierunku Ziemi. Księżyc faktycznie oddala się od nas z prędkością kilku centymetrów rocznie.


1
Więc w gruncie rzeczy, gdyby istniała asteroida wystarczająco duża, aby wypchnąć Księżyc z orbity (nieuczciwa planeta?), Bardziej prawdopodobne byłoby zniszczenie Księżyca niż przesunięcie go?
gilliduck

Proszę sprawdzić położenie przecinka. Myślę, że masz na myśli albo metrów na sekundę, albo 25 kilometrów na sekundę. Tysiąckrotna prędkość, choć niezupełnie relatywistyczna, wydaje się być poza skalą dla rzeczy poruszających się w Układzie Słonecznym. 2500025
Jyrki Lahtonen

Masz rację. Miałem na myśli 25 km na sekundę. Dlaczego dodałem trzy kółka, których po prostu nie wiem. coś musiało odwrócić moją uwagę.
Michael Walsby

@gilliduck Yup. Może nawet zniszczyć Księżyc, całkowicie go stopić, tylko po to, aby Księżyc mógł się ponownie złożyć, gdy ostygnie i zderzy się z powrotem w jedną kulistą masę (chociaż część masy może zostać utracona lub spadać na Ziemię). W rzeczywistości podobne zderzenie utworzyło Księżyc i nie wpłynęło zbytnio na orbitę Ziemi wokół Słońca; i pomimo masy Słońca i Ziemi energia wiązania jest znacznie większa dla układu Ziemia-Księżyc niż dla Ziemia-Słońce.
Luaan

4
Ceres uderzający w Księżyc z prędkością 25 km / s powaliłby Księżyc z jego orbity, gdyby nie roztrzaskał Księżyca w pierwszej kolejności. To 3e29 J energii . 10 razy więcej niż energia orbitalna wokół Ziemi i 3 razy więcej niż grawitacyjna energia wiązania Księżyca .
Schwern

10

Rozgrywane są tutaj dwa problemy, z których tylko jeden jest prawdziwy.

Możliwe jest obliczenie energii i pędu, jaki uderzenie asteroidy musiałoby przenieść na Księżyc, zakładając, że dwie solidne kule (klasyczne kulki bilardowe Newtona) uderzają się nawzajem (uderzenie bezpośrednie lub rzut oka). Z pewnością są przypadki, w których rezultatem byłby Księżyc wchodzący na orbitę, która uderzy w Ziemię.

Jednak na długo przed uderzeniem jest wystarczająco duże, aby poważnie poruszyć stały Księżyc, oba ciała przestają działać jak masy stałe i działają bardziej jak krople cieczy. Oni powitalny , rzucając zarówno stopione i solidną skałę w przestrzeń we wszystkich kierunkach przy różnych prędkościach.

Zasadniczo byłaby to mniejsza wersja wydarzeń, które według teorii miały powstać Księżyc, z protoplanetą wielkości Marsa (o nazwie Theia - h / o / w / t / h / e / y / d / i / s / c / o / v / e / r / e / d / i / t / s / n / a / m / e / i / d / o / n / '/ t / k / n / o / w) uderzające w bardzo młodą Ziemię. Zobacz artykuł w Wikipedii aby uzyskać porządny krótki opis i wskazówki do bardziej szczegółowych informacji.

Występują problemy z tą hipotezą jako wyjaśnieniem powstawania Księżyca, ale ogólne zarysy zostały szczegółowo modelowane i są dobrze zrozumiane w tym momencie. Uderzenie na tyle duże, aby poważnie przesunąć piłkę bilardową, Księżyc uwolniłoby bardzo dużą ilość energii i wyrzuciłoby bardzo dużą ilość skały w przestrzeń we wszystkich kierunkach.

Większość luźnych skał utworzyłaby wokół Ziemi pierścień planetarny, zanim zostaną schwytane przez resztki Księżyca. Wystarczająco dużo uderzyłoby w Ziemię, by być bardzo kłopotliwym. Nie widziałem żadnych szacunków dotyczących współczesnego strajku Księżycowego - to naprawdę sposób , daleko w dół na liście rzeczy, o które należy się martwić - ale szacunki z tyłu koperty mocno mnie podejrzewają, że będzie to bardzo dobry czas, aby dołączyć do marsjańskiej kolonii Elona Muska ...


7
Wiedzą, że nazywa się Theia, ponieważ dzięki Księżycowemu Orbiterowi Rozpoznawczemu znaleźli wielką „Theia była tutaj” zapisaną na tylnej stronie Księżyca.
Makyen

2
Zakłócenie sił pływowych przez poważną zmianę masy Księżyca (i / lub orbity) prawdopodobnie byłoby znacznie gorsze niż ulewy meteorów wynikające z uderzenia. Trzęsienia ziemi, wybuchy wulkanów, całe rodziny Godzillas wychodzące z oceanu, pradawni kosmici budzący się z drzemki pod morzami i domagający się uznania, byłoby brzydko.
jwenting

@jwenting Good point.
Mark Olson

3

Oto matematyka najszybszego scenariusza, w którym Księżyc nagle zatrzyma się na orbicie i spadnie prosto na Ziemię:

m1=7.342×1022kg

m2=5.9723×1024kg

r=356400000m

G=6.6743×1011m3/(kg×s2)

F=G×m1×m2/r2=230.402.044.289.682.584.669N

a1=F/m1=0.00313813735m/s2

a2=F/m2=0.00003857844m/s2a=a1+a2=0.00317671579m/s2

r/za=334949s=3,88rezays

To nie całkiem 1,5 godziny (odpowiedź NoAnswer), ale także nie tydzień (odpowiedź Steve'a Lintona). Dodatkowo jest to górna granica (na dolnej granicy, duh), ponieważ przyspieszenie wzrośnie w miarę zbliżania się Księżyca do Ziemi.

Odpowiedź na pytanie jest taka sama, jak w przypadku NoAnswer, ale dla różnych liczb: Wszystko między dolną granicą (mniej niż 4 dni) a nieskończonością (zakładając, że niestabilne orbity można osiągnąć, nie całkowicie deorbitując Księżyc za jednym razem).


Witamy na stronie! Mamy lateks. :-) \fracPozwoliłem ci dla ciebie. :-)
Peter mówi, że przywróć Monikę

Dzięki za poprawę czytelności
Mathius

BTW. Ta odpowiedź nie zakłada utraty ani przyrostu masy. Oczywiście, każda zmieniająca uderzenie orbita Księżyców zmieniłaby zarówno Księżyc, jak i impaktor na kawałki. Niektóre elementy mogą jednak zostać rzucone w kierunku Ziemi, osiągając ją w ciągu 3 dni (dla prędkości początkowej i zwiększenia przyspieszenia). Przypadkowo, 3 dni to mniej więcej czas transferu misji Apollo.
Mathius

Gdy Księżyc zbliża się do Ziemi, jego przyspieszenie również wzrośnie. Można go zintegrować.
Peter mówi, że przywróć Monikę

0

TL; DR: Wszystko pomiędzy 1,5 godziny a nieskończonością.

Załóżmy, że Księżyc zostanie uderzony w swoim perygeum przez obiekt o tej samej masie i prędkości, ale przeciwny do kierunku ruchu w stosunku do Ziemi.

Załóżmy również, że spora część gruzu pozostawiona przez to kolosalne uderzenie pozostanie w ostatniej znanej pozycji Księżyca, ale przy zerowej prędkości orbity. (Może uderzająca asteroida została wykonana z sera?) Ta część gruzu będzie dla celów tej odpowiedzi „księżycem”.

Następnie po incydencie „księżyc” spadnie w kierunku Ziemi, przyspieszony siłą około 1G. Wynika to z faktu, że grawitacja nie zmniejsza się znacznie dla danej odległości, a 1G to siła wywierana przez Ziemię. W rzeczywistości „księżyc” również wywiera siłę, ale dla uproszczenia załóżmy, że anuluje on jedynie wpływ odległości.

Przyspieszenie księżyca wynosi zatem około 9,81 m / s² przy początkowej odległości perygeum księżyców (~ 270 000 km, jeśli dobrze pamiętam, będąc zbyt leniwym, żeby to sprawdzić na Wikipedii). Jeśli się nie mylę, „księżyc” zajmie (sqrt (odległość / przyspieszenie) = 5246,23 sekund) około 1,5 godziny, aby dotrzeć do Ziemi. Może będzie nieco mniej dla promienia Ziemi. Przybędzie także z prędkością przekraczającą Mach 50 i tym samym faktycznie „uderzy” w atmosferę ziemską, tj. Doświadczy rezystancji równoważnej barierze akustycznej plus ekstremalne ogrzewanie kompresyjne, które może ją rozerwać.

Jest to najszybszy sposób na uderzenie Księżyca, a następnie rozbicie go na Ziemię. Jednak pytanie zadawano najwolniej: Cóż, zmniejszając masę i / lub prędkość asteroidy uderzającej w księżyc, możemy „dostroić” efekt, aby zabrał jakiś czas między 1,5 godziny (całkowite zatrzymanie na Ziemi / orbita, patrz wyżej) i nieskończoność (wciąż posiadająca stabilną orbitę). W przypadku katastrof księżycowych później niż 1,5 godziny po początkowym uderzeniu księżyc musiałby zostać umieszczony na niestabilnej orbicie, np. Raz na jakiś czas krążącej wokół obszarów o niskiej gęstości w atmosferze ziemskiej.

Również inne odpowiedzi wspominały, w jaki sposób księżyc może zostać zniszczony lub rozerwany podczas deorbitacji, co zdecydowanie ma zastosowanie. Chciałem tylko skupić się na aspekcie osi czasu.


Podczas czytania istniejących odpowiedzi czułem szczególny brak uwzględnienia aspektu osi czasu.
NoAnswer

9
Jeśli anulujesz prędkość orbitalną Księżyca, uderzenie w ziemię zajmie tydzień. Wskazówka: g nie jest tak daleko 9,8 m / s.
Jozuego

Twoja oś czasu jest niejasna i błędna, ponieważ zawiera założenia, których tak naprawdę nie powinieneś. Obie granice ramki są bezpodstawne bez błędnych założeń. Ta odpowiedź dość dobrze odpowiada części czasu: około tygodnia.
Maszt

-1

Twierdziłbym, że dolny limit opóźnienia uderzenia wynosi około 1,3 sekundy.

Każde uderzenie, które pozostawiłoby Księżyc w spoczynku względem Ziemi (patrz poprzednie odpowiedzi), również, hm, strukturalnie zakłóciłoby Księżyc. Z kolei zamień go w rozszerzającą się chmurę oparów i gruzu, z których niektóre uderzą w Ziemię wcześniej, niektóre z nich utworzą pierścień, a niektóre uciekną do reszty Układu Słonecznego (lub z niego wylecą). (Nie jestem pewien, jak dobrze poradziłaby sobie nawet kolonia Marsa Elona po wielkiej kolizji).

Jeśli więc pozwalamy na zakłócenia, po prostu uderz w Księżyc zbieżnym rojem ultrarelatywistycznych impaktorów. Zasadniczo zamieniają Księżyc w gigantyczny ładunek. Wprowadź energię, którą chcesz wybrać, od prędkości uzyskanego strumienia, do prędkości światła minus minus margines. Aby zobaczyć wizualizację wynikającego z tego uderzenia, spójrz na jedno z zatrzymanych zdjęć pocisku uderzającego w jabłko ...

Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.