Myślałem o czarnych dziurach, szczególnie w ostatnich chwilach przed połączeniem dwóch. Zastanawiam się, czy czarne dziury, a dokładniej ich horyzonty zdarzeń, są zawsze kuliste. Wydaje mi się, że w momentach przed połączeniem dwa horyzonty zdarzeń zostaną rozciągnięte, podobnie jak Księżyc powoduje przypływy oceanu. Narysowałem (słaby) schemat tego, jak moim zdaniem mogą one wyglądać. Zauważ, że horyzonty zdarzeń są bliższe osobliwości po wewnętrznej stronie, ponieważ grawitacja z każdej czarnej dziury jest przeciwna. Horyzonty zdarzeń znajdują się dalej od osobliwości po zewnętrznej stronie, ponieważ grawitacja z każdej czarnej dziury sumuje się.