Bezczynnie przewijałem artykuł z Wikipedii o Orionie , czytając:
Orion będzie nadal rozpoznawalny długo po tym, jak większość innych konstelacji - złożonych ze stosunkowo bliskich gwiazd - odkształci się w nowe konfiguracje, z wyjątkiem kilku jego gwiazd, które ostatecznie eksplodują jako supernowe, na przykład Betelgeuse, o której przewiduje się, że kiedyś wybuchnie następny milion lat.
Biorąc pod uwagę, że Betelgeuse znajduje się tylko 640 lat świetlnych od Ziemi, pytanie, czy mówimy o Betelgeuse idącej do supernowej w ciągu najbliższego miliona lat, czy też o wieściach o dotarciu do nas w ciągu następnego miliona lat, jest nieistotne, ponieważ 640 lata są prawie niezauważalne, kiedy mówimy o dziesięciu tysiącach stuleci.
Ale co z gwiazdą dalej? Powiedz, coś w Galaktyce Andromedy, 2,5 miliona lat świetlnych od nas? Gdybym przeczytał artykuł stwierdzający, że gwiazda w Galaktyce Andromedy zmieści się w nową za milion lat, czy to oznaczałoby:
a) Myślimy, że gwiazda przemieści się za milion lat od teraz, a jej światło dotrze do nas za 3,5 miliona lat; lub
b) że wierzymy, że gwiazda poszła w nową 1,5 miliona lat temu, a jej światło dotrze do nas za milion lat
Innymi słowy, czy dokonujemy szacunków w naszych czasach, czy w czasie ciała niebieskiego?