Czy duże kratery na Księżycu mogą być używane jako soczewki odblaskowe dla sygnałów radiowych?
Zachowuje się jak duży radioteleskop odbijający fale radiowe do satelity umieszczonego nad kraterem.
Czy duże kratery na Księżycu mogą być używane jako soczewki odblaskowe dla sygnałów radiowych?
Zachowuje się jak duży radioteleskop odbijający fale radiowe do satelity umieszczonego nad kraterem.
Odpowiedzi:
Ciekawy pomysł. Myślę, że odpowiedź brzmi „tak” i „nie” - tak w przypadku gotowego naczynia, ale nie w stanie surowym krateru.
Teleskop Arecibo znajduje się w naturalnym kraterze, ale dodaje antenę, która ma kilka ważnych rzeczy wymaganych przez antenę radiową:
Edycja: Dodano nr 4
Czy duże kratery na Księżycu mogą być używane jako soczewki odblaskowe dla sygnałów radiowych?
Trzeba będzie wyrównać powierzchnię czymś odbijającym promieniowanie mikrofalowe, takim jak metalowa siatka lub podobne materiały.
Po drugie, kształt krateru prawdopodobnie nie jest do końca idealny, więc należałoby go nieco wyregulować, wyrzeźbić nieco w różnych miejscach. Ale to dobry początek i zdecydowanie lepszy niż start z płaskim terenem.
Jest także kwestia stabilności - musisz upewnić się, że wszelkie dokonane zmiany (rzeźbienie innego kształtu, podszycie siatką) nie wpłyną na stabilność krateru, w przeciwnym razie różne części mogą się ześlizgnąć lub zapaść. To jest problem techniczny.
Zachowuje się jak duży radioteleskop odbijający fale radiowe do satelity umieszczonego nad kraterem.
Nie jest to możliwe, chyba że krater znajduje się dokładnie na równiku, a nawet wtedy byłoby to trudne.
Ale krater taki jak na twoim zdjęciu jest tak mocno zakrzywiony, że ogniskowa jest mniej więcej taka sama jak średnica. Innymi słowy, jeśli średnica otworu wynosi X, wysokość odbiornika jest bardzo bliska X - daj lub weź około 50%, w zależności od dokładnej krzywizny. Łatwiej byłoby po prostu zbudować gigantyczny łuk nad kraterem. Znowu jest to kwestia inżynierii.
Jeśli zadziała dla Arecibo, można by go uruchomić na Księżycu, Ceresie, a może nawet na Marsie. Sprawa wysłania prefabrykatu jest dobra. A użycie dwóch radioteleskopów w tandemie oddzielonych w kosmosie pozwoliłoby astronomom skorzystać z ulepszonej rozdzielczości kątowej, co daje, pod warunkiem, że są one ustawione tak, aby umożliwić im jednoczesną koncentrację na tym samym punkcie. To byłby niezły problem w astrofizyce! Teleskopy radiowe skierowane jednocześnie w tym samym punkcie z Ziemi i Marsa, gdy znajdują się po przeciwnych stronach orbit, miałyby niesamowitą rozdzielczość.
Tak, Frank Drake przyjrzał się temu - patrz strona 91 tutaj http://www.lpi.usra.edu/lunar/strategies/objectives/ast_observations_moon.pdf
Obliczył, że można wykonać teleskop o średnicy 30 km przy użyciu stali i do 60 do 90 km przy użyciu mocniejszych materiałów. I nie ma problemu z obciążeniem wiatrem na Księżyc.
Zgadzam się, że krater musi być wyłożony, ale masz również problem z utrzymaniem satelity na stacjonarnej orbicie nad kraterem. Niemal niemożliwe, chyba że krater znajduje się na płaszczyźnie równikowej. Ponadto na stacjonarny satelitę wokół Księżyca miałaby wpływ Ziemia, więc musiałbyś spalić paliwo, aby utrzymać satelitę na miejscu.