Dlaczego nie widzimy „Drogi Mlecznej” w obu kierunkach?


11

Jesteśmy (w zasadzie) w środku ramienia naszej galaktyki. To znaczy, siedzimy pośrodku gęstego dysku gwiazd.

Wydaje mi się, że tak. Powinieneś zobaczyć:

gruba linia mlecznej drogi dookoła ciebie , tj. na tej płaszczyźnie, we wszystkich czterech kierunkach.

(Dodatkowo - oczywiście - w określonym kierunku centrum galaktyki, dodatkowo zobaczyłbyś ogromne wybrzuszenie centralne).

Nie wydaje się to jednak prawdą : kiedy patrzysz na Drogę Mleczną z okolic naszego Układu Słonecznego, widzisz ją „w jednym kierunku”.

Co ja mylę? Dlaczego obiekt nieba „droga mleczna” jest dobrze znany jako bryła / pasek w jednym kierunku, a nie bryła / pasek otaczający nas?

-

To w ten sposób...

Czy ktoś ma po prostu fotografię punktu antygalaktycznego? (W pobliżu „Auriga”, prawda?) Czy pokazuje jakiś „zespół mlecznej drogi”, który przez to przechodzi?

Jeśli nie to dlaczego? Patrząc na zewnątrz, wciąż patrzymy przez około 30 tysięcy lat świetlnych gęstego dysku, w którym siedzimy.


3
Jesteśmy 30 tysięcy lat świetlnych od centrum. Strona odwracająca się od środkowego paska jest nieco ciemniejsza.
Wayfaring Stranger

6
Powiedziałbym, że można to zobaczyć wokół nas . Na obrazie, który właśnie połączyłem, staje się mniej zauważalny wokół krawędzi (tj. Z dala od rdzenia galaktycznego), ale jak zauważa Wayfaring Stranger, dzieje się tak, ponieważ w ten sposób jest znacznie mniej gwiazd / pyłu w porównaniu do rdzenia.
zephyr

Oto kolejny przykład z bardziej cylindrycznym występem. Myślę, że to pokazuje to całkiem wyraźnie (choć zniekształcone z powodu przechylenia)
Andy

1
Powiedz Andy - hmm, chociaż to zdjęcie 360, pokazuje tylko około 180? drogi mlecznej. Jedyny sposób, w jaki można uzyskać wszystkie 360 ​​mlecznej drogi za jednym razem, bez blokowania Ziemi, jest dość daleko od Ziemi-Księżyca. Można tylko symulować - zszyć razem - panoramę „całego nieba” (jakby z punktu w pobliżu Ziemi, bez Ziemi).
Fattie

1
Cześć @Andy - tak naprawdę myślę, że obraz, do którego odwołujesz się najbardziej idealnie i absolutnie pokazuje, że tak jest w rzeczywistości. Wydaje mi się, że to przypadek „bardziej mnie oszukać, bo nie zdałem sobie sprawy, że widzę galaktykę, w której się znajduję”.
Fattie

Odpowiedzi:


26

Zamienię mój komentarz w pełną odpowiedź.

Mówiąc najprościej, faktycznie widzimy wokół siebie Drogę Mleczną, nawet w diametralnie przeciwnym kierunku niż jądro galaktyczne. Możesz to zobaczyć na poniższym obrazie, który jest obrazem pełnego nieba, który wziąłem z APODU .

wprowadź opis zdjęcia tutaj

Jeśli spojrzysz na krawędzie dysku na tym obrazie, patrzysz na to, co tak naprawdę jest krawędzią naszej galaktyki, w kierunku przeciwnym do rdzenia. W rzeczywistości jest to dokładnie ten obraz, o który prosiłeś, ponieważ zawiera on część nieba, która zawiera część przeciwrdzeniową galaktyki. Z pewnością nie jest tak jasne, ale wciąż są tam gwiazdy i pył. W rzeczywistości, jeśli przyjrzysz się bardzo uważnie, nadal zobaczysz wiele ciemnych plam, które maskują odległe gwiazdy i galaktyki, wskazując na obecność pyłu.

Myślę, że możesz mieć problem z tym, że spodziewasz się, że o wiele więcej gwiazd znajdzie się w zewnętrznych obszarach dysku niż w rzeczywistości. Profil gęstości gwiazdowej dla naszego dysku jest z grubsza wykładniczy, co oznacza, że ​​dosłownie jest więcej wykładniczo więcej gwiazd w pobliżu rdzenia niż na krawędziach. Jeśli to coś dla ciebie znaczy, długość skali wykładniczego profilu gęstości radialnej wynosi ~ 4 kpc.

Aby naprawdę dobrze zrozumieć rozkład gwiazd, spójrz na Jurić i in. (2008) . Obejrzeli (~ 48 milionów) gwiazd z SDSS i przeanalizowali rozkład gwiezdny w naszej galaktyce (który jest dla nas widoczny). Powinieneś znaleźć szczególnie interesujące liczby od 10 do 18, jednak tutaj przedstawię część rysunku 16.

wprowadź opis zdjęcia tutaj

Ten obraz pokazuje (logarytmiczną) gęstość gwiazd jako promień funkcji od jądra galaktycznego. Różne odcienie szarości wskazują na różne wysokości powyżej płaszczyzny galaktycznej (ponumerowane w parsach). Linie przerywane to różne modele rozpadu wykładniczego o różnych wysokościach skali. Widać, że te gęstości gwiazd, nawet w ograniczonych zakresach promieniowych objętych SDSS, spadają o rząd wielkości! Mamy nadzieję, że pomoże to docenić znaczącą różnicę między jasnością / widocznością rdzenia a jasnością krawędzi galaktycznej.


Oto srebro Andromedy, które w spektakularny sposób pokazuje upadek: nawet jeśli fotografia galaktyki ma tendencję do sugerowania przypadkowemu oku równomiernie gęstej płytki:

wprowadź opis zdjęcia tutaj


Ten syntetyczny obraz, do którego odwołuje się Andy , z mapy katalogu Tycho również wyraźnie pokazuje sytuację.

wprowadź opis zdjęcia tutaj


Nie miałem ŻADNEGO POMYSŁU, że odpad był tak silny. Jeśli spojrzysz na losowy obraz powiedzmy Andromedy, zobaczysz (a) bardzo gęsty środkowy obszar, a następnie (b) talerz sprawi wrażenie całej tej samej gęstości.
Fattie,

2
@JoeBlow Niestety, nie możesz naprawdę ufać swoim oczom, jeśli chodzi o takie rzeczy. Twoje oczy są detektorami logarytmicznymi, podczas gdy kamera jest detektorem liniowym, a twój mózg jest naprawdę dobry w „oszukiwaniu” cię w rzeczy, które nie są rzeczywiste (np. To dobrze znane złudzenie optyczne ). Naprawdę musisz przejść do bezstronnej matematyki. Spróbuj jednak spojrzeć na ten fragment Andromedy, który wydobyłem, i obserwuj, jak intensywność spada. To zmniejszy wszelkie złudzenia optyczne.
zephyr

Hej Zeph; zrozumiałe (nie jestem astronomem, ale badziewię jak oprogramowanie graficzne). To prawda, że ​​w twoim „kawałku” jest nokaut, heh, dzięki za to… bardzo mądre. Dziękuję za to!
Fattie

poszedłem naprzód i zaznaczyłem tę odpowiedź, ponieważ jest taka kiepska, mimo że są wczesne dni. Pozdrawiam wszystkich!
Fattie

Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.