Nie spotkałem się jeszcze z żadnymi renomowanymi książkami o SEO, ale są podejścia do SEO, których warto się nauczyć.
Po pierwsze, algorytmy, które Google / Yahoo / Bing! użycie nie ma znaczenia. Nowoczesne wyszukiwarki posunęły się do tego stopnia, że zachowują się głównie tak, jak powinny (pomimo najlepszych wysiłków branży SEO). Poza podstawowymi zasadami PageRank nikt tak naprawdę nie wie, jak działają algorytmy Google. Istnieją informacje prasowe na temat nowych funkcji wyszukiwania i poprawek poprzednich problemów z wyszukiwaniem, ale szczegóły implementacji każdego systemu rankingowego są głównie spekulacyjne. Prawie wszystkie informacje publikowane przez strony trzecie opierają się na znalezieniu niejasnych korelacji statystycznych i spekulacji na temat tych „czynników rankingowych”.
Więc jeśli podejmiesz szantażowe podejście do SEO, tj. Próbujesz zagrać w algorytmy rankingowe, nie znajdziesz zbyt wielu konkretnych informacji. A częste zmiany / poprawki algorytmów, które mają na celu zwalczanie technik czarnoskórych, oznaczają, że każda skuteczna technika na dłuższą metę po prostu się odwróci.
Ale jeśli zastosujesz białe podejście do SEO zalecane przez Google i inne wyszukiwarki, nie musisz się martwić brakiem szczegółowych informacji o algorytmie rankingowym lub ciągłymi zmianami algorytmu. To dlatego, że whitehat SEO naprawdę próbuje po prostu stworzyć użyteczną i dostępną stronę internetową. Jest to o wiele trudniejsze, jeśli wykonujesz operację nocną, próbując szybko zarobić pieniądze, nie zapewniając żadnej wartości użytkownikom. Ale jeśli założyłeś witrynę opartą na prawdziwym pragnieniu dostarczenia użytecznych informacji lub usług, SEO będzie naturalnym efektem ubocznym ulepszenia Twojej witryny dla użytkowników.
To tłumaczy także brak renomowanych książek o SEO. Większość praktyk SEO tak naprawdę należy do najlepszych praktyk w zakresie użyteczności i dostępności (np. Używanie czystych adresów URL, odpowiednie znaczniki semantyczne, architektura RESTful itp.), Podczas gdy inne są zwyczajne (np. Używanie dobrej gramatyki / ortografii, dostarczanie unikalnych / użytecznych / odpowiednich treści itp. .). Więc dostać książkę na temat użyteczności i optymalizacji nawigacji internetowej, a także uczyć się na semantycznych standardów HTML (jak właściwe wykorzystanie meta
i link
znaczniki) i Web Content Accessibility Guidelines . Ten rodzaj SEO wymaga długich inwestycji, ale gwarantuje dobre wyniki bez względu na to, jak wyszukiwarki dostosowują się i ewoluują w czasie.
Na koniec należy ostrzec, że większość branży SEO, która twierdzi, że jest „biała”, faktycznie należy do kategorii „szary”. SEO jako branża marketingowa jest raczej pozbawiona moralności. Naprawdę większość profesjonalistów SEO wydaje się unikać dobrze znanych technik blackhat, takich jak hodowla linków i upychanie słów kluczowych, po prostu dlatego, że wyszukiwarki się do nich podeszły (większość sędziów wcześniej ćwiczyła te techniki, zanim zostali ukarani przez wyszukiwarki i oznaczeni etykietą czarny kapelusz).
Uważaj więc na to, kogo słuchasz. Nawet jeśli coś nie zaszkodzi Twojemu rankingowi wyszukiwania, wciąż może trwale zaszkodzić Twojej reputacji online. Jest to szczególnie istotne, biorąc pod uwagę fakt, że większość „białych kaprysów” SEO (w tym najlepsze strony SEO) nadal rozważa przejmowanie treści i spamowanie blogów na akceptowalnych formach SEO. Mogą dodać małe zastrzeżenie, na przykład „upewnij się, że Twój komentarz jest przydatny i nie zamieszczaj postów na tym samym blogu zbyt wiele razy z rzędu”, ale nadal zachęcają webmasterów do aktywnego poszukiwania niezabezpieczonych blogów, które nie wstrzykująnofollow
s w linkach (np. na stronach o wysokiej wartości .edu) i zamieszczaj komentarze prowadzące do ciebie, aby zagrać w system PageRank. I pod tym względem SEO nie jest tak naprawdę warte inwestowania wprost w legalne firmy i właścicieli witryn. Tego rodzaju praktyki, które są stosowane wyłącznie w celu poprawienia pozycji w rankingu wyszukiwania bez poprawy doświadczenia użytkownika, faktycznie dezoptymalizują wyniki wyszukiwania i stawiają cię na tym samym poziomie co spamerzy.