Odpowiedzi:
Od Vanessa Fox , pracownik ex-Google:
Google nie traktuje już subdomen (blog.widgets.com kontra widgets.com) niezależnie, zamiast tego łącząc pewne powiązania między nimi. Algorytmy rankingu zostały poprawione, aby strony z wielu subdomen miały znacznie wyższy pasek trafności do wyczyszczenia w celu wyświetlenia.
To nie jest tak, że „limit dwóch stron” oznacza teraz z dowolnej domeny i powiązanych z nią subdomen. To jest po prostu trochę trudniejsze niż w przypadku wielu subdomen, aby uszeregować w zestawie 10 wyników. Jeśli wiele poddomen ma duże znaczenie dla zapytania, nadal możliwe jest, że wszystkie mają dobrą pozycję.
Nie wiadomo, co „jakiś stowarzyszenie” część jest - ale rodzic i dziecko domeny jak a.example.com
i b.example.com
oczywiście mieć związek z jakiegoś rodzaju, daleko poza to, co dwie witryny o nazwie example-a.com
i example-b.com
musiałyby.
Nie sądzę, aby jakiekolwiek sankcje Google mogły zostać przekazane rodzicowi, w przeciwnym razie wiele usług hostingowych szybko znalazłoby się na liście wykluczonych z powodu tej logiki (rozsądnej, IMO):
W tym przypadku mówię o wyjątku podanym w celu ochrony darmowych hostów przed karami, w szczególności tych, którzy udostępniają swoim użytkownikom subdomeny, takie jak Hypermart, Xoom, Wordpress.com, Blogger, statyw itp. Zwolnienie to nie może obejmować tylko popularnych darmowych w przeciwnym razie żaden nowy darmowy hosting nigdy nie miałby szansy. Gdy tylko otrzymają jednego spamerskiego użytkownika, cała ich strona może zostać zbanowana, a kupa przejdzie do ich legalnej działalności.
Podobnie algorytmicznie nie może obejmować wszystkich darmowych hostów, ponieważ wtedy duże takie jak Wordpress.com i Typepad zostaną ukarane. W ramach prognozy obejmowałoby to również serwisy społecznościowe oparte na profilach, takie jak Myspace, i wychodzące witryny społecznościowe, takie jak Delicious.
W związku z tym kary mogą być przekazywane tylko do subdomen podrzędnych od rodzica.
Domeny podstawowe mogą nakładać kary na poddomeny. Subdomeny nie mogą przekazać kary do domeny głównej, chyba że domena główna ma wyraźny związek z subdomeną.
Nie jest to całkowicie poprawne a.example.com
i example.com
nie są ze sobą powiązane (w przypadku Google). Wygląda jednak na to, że tylko kary , a nie premie , są przenoszone.
2007: Oto, co Matt Cutts ma do powiedzenia Google o subdomenach a folderach :
Osobiście wolę subdomeny od podkatalogów, że zazwyczaj wolę wygodę podkatalogów dla większości moich treści. Subdomena może być przydatna do oddzielenia treści, która jest zupełnie inna. Google używa poddomen dla różnych produktów, takich jak na przykład news.google.com lub maps.google.com. Jeśli jesteś nowym webmasterem lub SEO, polecam korzystanie z podkatalogów, dopóki nie zaczniesz czuć się całkiem pewny architektury swojej witryny. W tym momencie będziesz lepiej przygotowany do podjęcia właściwej decyzji dla swojej witryny.
2012: Oto, co Rand Fishkin z SEOMoz mówi o subdomenach vs folderach :
Subdomeny CZASEM dziedziczą i przekazują między sobą parametry link / zaufanie / jakość / ranking
Podfoldery ZAWSZE dziedziczą i przekazują metryki linków / zaufania / jakości / rankingu w tej samej subdomenie
2017: film webmastera Johna Muellera z Google :
Wyszukiwarka Google działa dobrze, używając subdomen lub podkatalogów.
Wprowadzanie zmian w strukturze adresu URL witryny zwykle zajmuje trochę czasu, aby się ustatkować i wyszukać, dlatego zalecamy wybranie zestawu, który można zachować na dłużej.
Niektóre serwery ułatwiają konfigurowanie różnych części witryny jako podkatalogów. Nie przeszkadza nam to w indeksowaniu, ponieważ rozumiemy, że wszystko znajduje się na tym samym serwerze i możemy indeksować w podobny sposób. Czasami ułatwia to również użytkownikom rozpoznanie, że te sekcje są częścią tej samej większej witryny.
Na innych serwerach korzystających z podkatalogów dla różnych sekcji, takich jak blog i sklep, mogą być trudniejsze i łatwiej jest umieścić je w osobnych subdomenach. Działa to również dla nas. Musisz osobno zweryfikować poddomeny w konsoli wyszukiwania, wprowadzić zmiany w ustawieniach i śledzić ogólną wydajność poszczególnych poddomen. Musimy nauczyć się, jak je indeksować osobno. Ale w większości jest to formalność na kilka pierwszych dni.
Krótko mówiąc, skorzystaj z tego, co działa najlepiej dla twojej konfiguracji i pomyśl o swoich długoterminowych planach przy wyborze jednego lub drugiego
2018: John Mueller z Google w godzinach pracy biura :
Widzimy to tak samo.
Ja osobiście staram się trzymać jak najwięcej rzeczy razem. Jeśli jest to ta sama witryna, spróbuj umieścić ją zasadniczo w tej samej witrynie. Używaj subdomen, w których sprawy są naprawdę nieco inne.
Istnieje wiele naprawdę mocnych opinii na ten temat. Z mojego punktu widzenia jest to coś, co może pójść w obie strony. Jeśli masz naprawdę poważne powody, by iść w jedną lub drugą stronę, to oczywiście może być to, na co chciałbyś uważać. Z drugiej strony, jeśli mówisz „no cóż, nie obchodzi mnie to”, po prostu trzymałbym to w tej samej witrynie.
Osobiście rzadko używam subdomen. Używam folderów do większości rzeczy, ale w niektórych przypadkach używam subdomen:
Subdomeny mogą być tak samo dobre dla SEO, jak podkatalogi, o ile Google wie, że należą do tej samej witryny. Aby upewnić się, że wyglądają tak, jakby były tą samą witryną dla Google:
Jeśli masz problem z zarządzaniem reputacją i chcesz zająć wiele pozycji na stronie 1 swojej marki. lub Masz problem z pandą i musisz przenieść strony niskiej jakości z podstawowej domeny.
Poza tym subdomeny stanowią problem. Do celów władzy Google traktuje je jako osobne witryny. Robią to również ze względu na znaczenie. O ile mi wiadomo, jedyną różnicą jest to, że dla celów zaufania Google czasami przekazuje historię do subdomeny. Oznacza to po prostu, że możesz nie zauważyć takiego samego opóźnienia w indeksacji, co w zupełnie nowej domenie.
Ale jeśli próbujesz uzyskać pozycję konkurencyjną, subdomena dzieli tylko twoje wysiłki. Zaufanie powoduje zaindeksowanie. Autorytet i trafność awansują na pozycję w rankingu.
Tak. Powielają wyniki wyszukiwarki i mogą powodować obniżenie pozycji w wyszukiwarkach.