(W pewnym momencie musiałem przestać pisać. Prawdopodobnie będę to ciągle poprawiać. Pamiętaj, że to nie jest wyczerpująca lekcja SEO. Ma ona pomóc wykazać, jak proste jest SEO i jak rozpoznać ludzi którzy zboczyli z tej rzeczywistości).
Właściwie nie podoba mi się żadna z witryn zalecanych przez powyższych użytkowników z następujących powodów:
Są w tym dla pieniędzy. Nie robią tego z powodu swojej altruistycznej natury. Oni chcą zarobić pieniądze. Nie dbają o ciebie ani twoją stronę internetową i zrobią wszystko, co w ich mocy, abyś rozdzielił się pieniędzmi. (To wiąże się z następnym elementem).
Sprawiają, że myślisz, że SEO ciągle się zmienia. Zgadnij co? To nie jest Ale muszą ciągle wymyślać teorie, narzędzia i nonsensy, abyś myślał, że SEO to ta wielka skomplikowana rzecz, która wymaga „ekspertów” takich jak oni oraz drogich książek i narzędzi oraz ciągłej pracy i gromadzenia informacji, aby odnieść sukces. To po prostu nieprawda. (Za każdym razem, gdy odwiedzasz ich witrynę w poszukiwaniu najnowszej gorącej porady lub triku ( barf ), zarabiasz na nich pieniądze).
Mylą się lub są za zakrętem. Ponieważ ich zadaniem jest ciągłe wyrzucanie „informacji”, zwykle oferują porady, które są błędne lub błędne. (Nie mam żadnych przydatnych przykładów, ale jeśli się rozejrzysz, nietrudno je znaleźć). Ale nie dbają o to, czy się mylą, ponieważ to nie ich dolegliwość szkodzi i zawsze mogą twierdzić, że „SEO to zmieniająca się gra” i to nie ich wina, że się mylili.
Jeśli sprawdzisz te fora lub gdziekolwiek się zajrzę w tej sprawie, zobaczysz, że jedynym guru SEO, który polecam (lub nawet nazywam guru), jest Chris Beasley . Nie tylko ma długą historię poprawnego działania (i zanim zrobi to ktokolwiek inny, sprawdź swoją stronę i fora SEO SitePoint), ale nie udaje, że SEO to duża, ciągle zmieniająca się gra. To zero porad BS SEO. Zdecyduj sie. Tak naprawdę nie obchodzi go to, co robisz, ponieważ nie próbuje się wzbogacić z ludzkiej niewiedzy. Chętnie dzieli się swoją wiedzą, a jeśli z niej skorzystasz, spoko. Jeśli nie, to dobrze.
Co do tego, jak możesz powiedzieć, co jest dobrą radą SEO, a co nie? Oto dwa testy lakmusowe, których możesz użyć. Jeden dla źródła informacji, drugi dla samej informacji.
Źródło SEO Test lakmusowy
Czy starają się czerpać korzyści z tych informacji? Jeśli „tak”, jest to mniej wiarygodne.
Czy mają jakieś testy lub inne dowody empiryczne potwierdzające ich roszczenie? Jeśli „nie”, jest to mniej wiarygodne.
Czy osoba oferuje logikę i powód, aby uzasadnić swój wniosek, który nie narusza żadnego z poniższych informacji SEO Test lakmusowy ? Jeśli „tak”, to informacja jest mniej wiarygodna.
Jeśli rada znajduje się na forum lub w innej społeczności, jaki rodzaj odpowiedzi otrzymuje użytkownik? Dużo porozumienia? A może nieporozumienie? Kto się zgadza / nie zgadza? Jeśli jest to nowicjusz wspierany tylko przez innych początkujących („ja też”), to jest mniej wiarygodny.
Czy przeprowadzono eksperyment? Jeśli tak, czy zrobiono to dobrze? (Czy mieli grupę kontrolną? Czy wykluczyli inne czynniki zewnętrzne? Czy mogą to powtórzyć)? Jeśli nie, są mniej wiarygodne. ( To dobry przykład dobrych testów ).
Informacje SEO Test lakmusowy
SEO to po prostu upewnienie się, że witryna jest poprawnie zbudowana. Tak, to takie proste. I można go podzielić na cztery kategorie. Oni są:
Użyteczność - ludzie są głupi. Wszyscy to wiemy. Dobra strona internetowa zakłada, że każdy użytkownik jest głupi i musi mieć przy sobie rękę podczas korzystania z witryny. Oznacza to, że wszystko jest wyraźnie oznaczone i przebiega w logiczny sposób. Jak to wpływa na SEO? Jeśli wszystko jest wyraźnie oznaczone i przebiega w sposób logiczny, wyszukiwarki będą w stanie śledzić to i rozumieć, co robi i gdzie się znajduje. Nie trzeba dodawać, że jest to bardzo ważne przy określaniu, o czym jest strona i jak wszystko jest ze sobą powiązane.
(Co wchodzi w zakres użyteczności? Krzyżowanie wewnętrznych stron, map witryn, właściwej strony i tekstu nagłówka)
Dostępność - z dobrze zbudowanej strony internetowej może korzystać każdy . Dotyczy to użytkowników niedowidzących i fizycznych. Musisz więc upewnić się, że z Twojej witryny może korzystać ktoś bez JavaScript, obrazów, możliwości CSS, myszy itp. Jak to wpływa na SEO? Boty wyszukiwarek nie różnią się niczym od niewidomego użytkownika. W rzeczywistości, jeśli używasz czytnika ekranu, możesz całkiem dobrze zorientować się, czego doświadcza Googlebot. Jeśli więc Twoja witryna jest dostępna dla osób niepełnosprawnych, będzie dostępna dla wyszukiwarek.
(Co wchodzi w zakres ułatwień dostępu? Alt atrybuty, nie polegające na JavaScript dla treści)
Znaczniki semantyczne - Każdy doświadczony programista powie ci, że oddzielenie kodu JavaScript i CSS oraz użycie odpowiednich znaczników do znaczników znacznie ułatwia obsługę witryny i oferuje zewnętrznym narzędziom (przeszukiwaczom katalogów itp.) Potrzebne informacje. Dodatkowo, jeśli użyjesz odpowiedniego znacznika, twoja strona będzie „przyszłościowa”, ponieważ możesz być pewien, że agenci użytkowników zgodni ze standardami prawidłowo renderują twoją stronę. Jak to wpływa na SEO? Znaczniki HTML są dużym wskaźnikiem dla wyszukiwarek pod względem znaczenia i wartości treści. Zastosowanie odpowiedniego znacznika pozwala każdemu klientowi użytkownika zrozumieć format i strukturę danych. Mówi im, co jest ważne i jakie to informacje (wiedza, adres, spis treści itp.).
(Co wchodzi w zakres znaczników semantycznych? Takich jak <address>
i <abbr>
, przy użyciu tagów nagłówka ( <h1>
), mikroformatów )
Jakość treści - ludzie nie surfują po Internecie w poszukiwaniu śmieci. Szukają informacji, które zaspokoją ich potrzebę (wiedzieć coś, być rozbawionym itp.). Im lepsza treść, tym większe prawdopodobieństwo, że wrócą i, jeszcze lepiej, powiedzą znajomym. Jak to wpływa na SEO? W ten sposób otrzymujesz wysokiej jakości linki do swojej witryny !! Wyszukiwarki mają trudności z odróżnieniem jakości od bzdur. W tym celu polegają na innych webmasterach. Dlatego linki z zewnętrznych stron mają tak dużą wagę. (Zachowamy problem z jakością na kolejny dzień).
(Co należy do jakości treści? Oryginalne treści, linki z wiarygodnych stron zewnętrznych)
Jeśli jakaś rada nie mieści się w jednej z tych kategorii, to prawdopodobnie jest to po prostu stary błąd.
(Szukanie linków z innej strony to marketing . Można się zastanowić, czy należy ją tutaj wymienić. Nie zdecydowałem się na to, ponieważ wysokiej jakości treści mogą to dla ciebie zrobić).
Inne pomocne informacje
Algorytmy SE składają się z dwóch podstawowych części: rankingu strony i kontroli spamu. 99% osób mówiących o SEO nie wie o tym i myli te dwa, co powoduje wiele problemów. (FYI, Matts Cutts jest szefem zespołu kontroli spamu Google). Kiedy ludzie mówią, że „SEO ciągle się zmienia”, są w błędzie. Sposób pozycjonowania stron prawie się nie zmieniał od lat. Stale zmienia się zdolność wyszukiwarek do zwalczania i usuwania spamu. Jeśli techniki walki ze spamem wpływają na twoją stronę, to nie wpływa to na SEO, wpływa to na to, że masz w jakiś sposób kiepską stronę internetową lub niewłaściwie reklamujesz swoją stronę i musisz rozwiązać te problemy. Ale podstawowe czynniki związane z pozycjonowaniem stron zostały już dawno ustalone i nie trzeba ich zmieniać. Sposób obsługi spamu musi się zmienić (i jest).
Jeśli musisz wrócić i „SEO swojej witryny”, to na początku źle to zbudowałeś. Te cztery podstawowe zasady nie są czynnikami SEO, są sposobem budowania strony internetowej . Wszyscy użytkownicy chcą witryny, z której mogą łatwo korzystać i mają dobrą treść. To nie przypadek, że wyszukiwarki chcą dokładnie tego samego.
Zadaj sobie pytanie: czy robię to, ponieważ poprawi to moją witrynę, czy robię to, aby manipulować rankingami wyszukiwania? Jeśli odpowiesz na to pierwsze, wszystko będzie dobrze. Jeśli odpowiesz na to drugie, to szanse, że ugryzą cię w tyłek gdzieś na końcu drogi.