Kocham Vima . Całe życie spędzam, używając go: w pracy tworzę kod w Vimie, edytuję za jego pomocą pliki konfiguracyjne, piszę przy nim e-maile. W domu piszę z nim moje listy rzeczy do zrobienia i moje listy wiader. W wolnym czasie piszę w nim książkę. Chodzę na spotkania o Vimie i próbuję przekonać wszystkich, których znam, do korzystania z niego (niestety moja babcia nie zgadza się, że powinna używać go do pisania listów do przyjaciół) .
Z całą tą miłością do naszego ukochanego redaktora napotykam ogromny problem: jako normalnie ukonstytuowany człowiek czasami chcę się zrelaksować i dobrze się bawić. Oczywiście chciałbym to zrobić w naszym pobożnym edytorze, ale nie wiem, jak to zrobić. Oczywiście spędziłem godziny na dostosowywaniu schematu kolorów i pisaniu rekurencyjnego makra, które oglądam przez długi czas, ale po sześciu lub siedmiu godzinach z rzędu nie jest już tak zabawnie.
Wołam więc do was, Vimmers: Jak mogę się dobrze bawić w Vimie?
EDYCJA Ten post był oczywiście prima aprilis (oczywiście moja babcia uwielbia używać Vima) . Dziękujemy wszystkim za odpowiedzi i komentarze, zasugerowano kilka naprawdę fajnych pomysłów!