Rozwiązanie, które znalazłem gdzieś w Internecie (unix.stackexchange.com), polega na dezaktywacji menedżera rozruchu systemu Windows. Wejdź do Linuksa (oryginalna instalacja, jeśli możesz lub na żywo CD / DVD) i uruchom następującą komendę:
efibootmgr
Pamiętaj, że ta metoda będzie działać tylko wtedy, gdy Linux został zainstalowany w trybie UEFI, więc pojawi się błąd, jeśli Linux został zainstalowany w trybie Legacy. Jeśli zainstalowałeś go w trybie UEFI, otrzymasz trochę informacji i listę. Gdzieś na liście zauważysz moduł ładujący / menedżera rozruchu systemu Windows i Linux. Prawdopodobnie system Windows będzie miał wyższy priorytet (kolejność rozruchu znajduje się powyżej listy).
Są też gwiazdki * obok niektórych, jeśli nie wszystkich wpisów, oznaczając je jako aktywne.
Spójrz na 4-cyfrowy numer rozruchowy obok pozycji systemu Windows i uruchom
sudo efibootmgr --bootnum #### --inactive
Spowoduje to dezaktywację wpisu systemu Windows. Upewnij się również, że teraz wyłączony system Windows ma wyższy priorytet, jeśli jeszcze tego nie zrobił:
sudo efibootmgr --bootorder ####,$$$$,&&&&,%%%%
gdzie #### to numer rozruchowy systemu Windows.
Jeśli zrestartujesz teraz, uruchomisz system grub, jeśli opcja Linux jest włączona z najwyższym priorytetem.
Zauważ, że system Windows nie rozpoznaje, że został wyłączony, więc nie zostanie to przywrócone przez uruchomienie systemu Windows lub aktualizację.
Brałem udział w lokalnym festiwalu instalacji systemu Linux, w którym instalujemy system Linux dla zainteresowanych osób, najczęściej jako dodatkowy system operacyjny obok systemu Windows. Jeszcze nie widziałem, aby ta metoda zawiodła i wypróbowałem ją na kilku dystrybucjach (głównie Ubuntu i Mint) i kilku sprzedawcach (Asus, Acer, HP, Lenovo).