Wiem, że /dev/tcp/<host>/<port>
to magiczna ścieżka obsługiwana przez niektóre pociski w przekierowaniach. Ale zgodnie z man bash
:
Jeśli system operacyjny, na którym działa bash, zapewnia te specjalne pliki, bash ich użyje; w przeciwnym razie będzie naśladować je wewnętrznie [...]
Na komputerze z Linuksem, którego teraz używam, /dev/tcp
specjalny plik nie jest obecny, więc Bash go naśladuje . Ale czy faktycznie istnieje system podobny do Uniksa, który zapewnia /dev/tcp
specjalnemu plikowi ten sam semantyczny, co ten obsługiwany przez Bash?
/dev
jest tmpfs na aktualnych linuksach, i był na partycji root w starszych. Dlatego obecnie jest to niemożliwe. Można to łatwo uczynić za pomocą rozszerzenia sysfs lub procfs (oba fs są bardzo elastyczne i podobne (w rzeczywistości prawdopodobnie nikt nie wie, dlaczego nie są takie same)), nikt tego dzisiaj nie robi, ale można to zrobić w około 100 wiersze kodu.