Nie oznacza to katalogu jako takiego, w zasadzie dzieje się tak, że katalogi, które kończą się na .d(pamiętaj, że zwykle są tylko w środku /etc), biorą części konfiguracyjne.
Zostało to zaprojektowane tak, aby dystrybucje mogły zawierać na przykład uniwersalne ustawienia domyślne /etc/yum.conf, ale istnieje też łatwa w użyciu metoda dla użytkowników lub innych pakietów, aby bezpiecznie dołączyć własne konfiguracje yum w bezpieczny sposób, który nie zostanie nadpisany.
Jako przykład dla mniam ...
Jeśli chciałbym zacząć korzystać z EPEL na moim RHEL5 lub CentOS Box, mogę skonfigurować nowe repozytorium w /etc/yum.repos.dfolderze (powiedzmy /etc/yum.repos.d/epel.repo) lub zainstalować pakiet epel-release, który tworzy plik automatycznie, bez modyfikowania mojej domyślnej konfiguracji ani powodowania konfliktów plików, które nie musi się zdarzyć.
Co się stanie, większość programów przeczyta swoją domyślną konfigurację ( /etc/yum.confna przykład), a następnie przejdzie przez .dfoldery, w tym fragmenty konfiguracji do uruchomionego programu.
Mam nadzieję, że to ci wyjaśni.
.dznajduje się w komentarzu msw do tego powiązanego pytania w Ask Ubuntu .