W mojej instalacji mam dwa dyski, z których każdy jest sformatowany w następujący sposób:
(GPT)
1) 1MB BIOS_BOOT
2) 300MB LINUX_RAID
3) * LINUX_RAID
Partycje rozruchowe są mapowane w / dev / md0, rootfs w / dev / md1. md0 jest sformatowany przy pomocy ext2, md1 przy XFS. (Rozumiem, że formatowanie musi być wykonane na urządzeniach MD, a nie na SD - proszę powiedz mi, czy to źle).
Jak poprawnie skonfigurować GRUB, aby w przypadku awarii jednego dysku drugi nadal się uruchamiał? A co za tym idzie, że dysk zastępczy automatycznie będzie również zawierał GRUB? Jeśli to w ogóle możliwe, oczywiście.