Mam maszynę wirtualną centOS, która po zablokowaniu ekranu nie pozwala mi się zalogować. Mogę wprowadzić hasło tyle razy, ile chcę, nawet próbować „przełączać użytkowników”, ale maszyna wirtualna po prostu ignoruje wszystko i utrzymuje mnie wylogowano. Następnie muszę wykonać restart.
Mam zarówno użytkownika domeny, jak i lokalnego, oba są ignorowane podczas próby ponownego zalogowania się. Root nie zezwala na blokadę ekranu, a inna osoba korzystająca z tej maszyny wirtualnej ma również konta lokalne i domeny. Może jednak zalogować się ponownie, ale tylko na swoim koncie lokalnym. Poza rootem (oczywiście) wszystkie konta mają te same uprawnienia.
Masz pomysł na to, co się dzieje lub jak to naprawić?
CentOS 6.7