Za dużo instalowania i odinstalowywania? [Zamknięte]


10

Czy to problem w systemie Linux, jakby to był jeden system Windows? Instalowanie i odinstalowywanie rzeczy, które w końcu pozostawiają po sobie małe kawałki, które gromadzą się i mają negatywny wpływ?

Jeśli tak, co mogę zrobić, aby temu zapobiec?


1
z jakiej dystrybucji korzystasz?
pqnet

Fedora 20. Zastanawiam się, czy w końcu się rozbudowuje i wymaga ponownej instalacji. W każdym razie zostanie ponownie zainstalowany w październiku dla Fedory 21
81819,

1
W systemach opartych na apt, takich jak debian, możesz odinstalować lub całkowicie odinstalować. Pełna deinstalacja usuwa systemowy plik konfiguracyjny. Jeśli chodzi o szkodę, pliki konfiguracyjne zajmą trochę (lub dużo) miejsca na dysku. Microsoft-Windows ma problem, ponieważ NTFS cierpi z powodu fragmentacji i ponieważ konfiguracja jest przechowywana w źle zaprojektowanej bazie danych (rejestrze), która również fragmentuje.
ctrl-alt-delor

2
Nie musisz ponownie instalować, aby zaktualizować Fedorę. Wystarczy użyć FedUp: fedoraproject.org/wiki/FedUp Korzystam z niego w wieku od 18 do 20 lat, bez problemów, i nie zmieniłem mojej partycji root (nie ma potrzeby tworzenia kopii zapasowych i przywracania danych osobowych, konfiguracji itp.). Po prostu nie próbuj pomijać wersji, kiedy to robisz (tzn. 18 do 20 to tak naprawdę 18 do 19 do 20).
goldilocks,

Odpowiedzi:


19

Tak i nie. * nix ma ogromną przewagę nad Windows w zarządzaniu pakietami. W przeciwieństwie do systemu Windows, w którym trzeba polegać na pakietach innych firm, aby mieć rozsądne (nie) instalatory, dystrybucje * nix oferują menedżerów pakietów, którzy zajmują się instalacją i deinstalacją w ujednolicony sposób. W rezultacie po usunięciu pakietu wszystkie pliki na poziomie systemu dla tego pakietu zostaną usunięte; nie musisz się martwić o ten bałagan.

Istnieje jednak jedno miejsce, w którym programy mogą tworzyć pliki, które nie zostaną usunięte z pakietem: twój $HOMEkatalog. Wiele plików ma konfigurację, zapisywanie gier itp. $HOME, Ale menedżerowie pakietów nigdy nie powinni niczego dotykać $HOME. W rezultacie po usunięciu pakietu wszystkie pliki utworzone w katalogu domowym pozostaną.

Jest srebrna podszewka; jeśli naprawdę chcesz usunąć wszystkie resztki plików z pakietu, który odinstalowałeś, opcja jądrowa nie jest ponowną instalacją, to wyczyściłaby twój plik $HOME. Teraz zazwyczaj byłaby to nadmierna reakcja, ponieważ większość programów zazwyczaj przechowuje swoje pliki w jednym katalogu w $HOME(często $HOME/.name-of-app/lub $HOME/.config/name-of-app/).

Idealnym wiosennym czyszczeniem tych plików byłoby po prostu usunięcie katalogu dla poszczególnych programów - co w połączeniu ze standardową dezinstalacją pakietu powinno wystarczyć, aby usunąć system z plików utworzonych / posiadanych przez pakiet.

Uwaga: YMMV


@ illuminÉ, tak. Różne dystrybucje mają różne metody i to, co powiedziałem powyżej (choć ogólnie dokładne), nie zawsze jest prawdą. Co więcej, mniej grzeczne aplikacje mogą umieszczać pliki tam, gdzie nie powinny, lub rozpowszechniać je w kilku lokalizacjach. Ale to, co powiedziałem powyżej, powinno być trafne w większej liczbie przypadków.
HalosGhost

1
@ illuminÉ, ahh. Bez obaw! Wpis został edytowany z linkiem do wyjaśnienia.
HalosGhost

+1 To może być bardziej dokładne, aby powiedzieć, że Windows nie ma żadnego zarządzania pakietami w taki sposób, że dystrybucje Linuksa zrobić. Podczas instalowania aplikacji innej firmy w systemie Windows, musisz użyć instalatora innej firmy i, mam nadzieję, że jest ona dostarczana z dezinstalatorem, który działa. Kiedy instalujesz oprogramowanie innej firmy na Linuksie przez PM, instalator jest menedżerem pakietów, a pakiet jest tworzony z możliwością usunięcia zgodnie ze standardami dystrybucji.
goldilocks,

@Goldilocks, dodałem trochę więcej informacji do postu, aby wyjaśnić separację między paradygmatem Windows a * nix.
HalosGhost

1
Należy zauważyć, że pozostawione pliki konfiguracyjne lub pliki dotfiles $HOMEnie powinny mieć żadnego wpływu na wydajność systemu. Wiosenne porządki odzyskają co najwyżej kilka MB. Jedynym możliwym negatywnym skutkiem byłyby pakiety, które umieszczają pliki konfiguracyjne we współdzielonych katalogach „.d” i nie usuwają ich, ale myślę, że jest to rzadki przypadek niezbyt dobrze zachowującego się pakietu.
Paul Schyska

6

Odinstalowanie pakietów w systemie Linux może pozostawić pliki konfiguracyjne. Nie powinno to być zauważalne podczas normalnego użytkowania, chyba że ponownie zainstalujesz ten sam usunięty pakiet: pliki konfiguracyjne są zwykle małe i nie są używane przez żaden inny pakiet niż te, które zainstalowałeś. Zwykle w menedżerze pakietów jest opcja usunięcia plików konfiguracyjnych podczas usuwania pakietu. W debian / ubuntu możesz użyć --purgeprzełącznika na apt-get remove, w Fedorze / red hat / centos nie potrzebujesz specjalnego przełącznika - konfiguracja jest usuwana automatycznie po odinstalowaniu pakietu.

Najbardziej widocznym efektem instalowania i odinstalowywania pakietu jest prawdopodobnie tylko niewielkie zużycie dysku.

Nie dotyczy to oprogramowania instalowanego innymi metodami niż oficjalny menedżer pakietów, takich jak binarne pakiety zastrzeżone i te skompilowane ręcznie.


Przekonałem się, że nie zawsze tak jest. Znalazłem kilka plików z sufiksem .rpmsave. Raczej denerwujące, ale powinien być jakiś przełącznik, który to usuwa. Z drugiej strony z kosztami dysków marnowanie kilku KB to nic.
SailorCire,

pliki .rpmsavesą tworzone podczas ręcznego wprowadzania zmian w plikach konfiguracyjnych, aby zachować zmiany na dysku bez ingerencji w nową instalację
pqnet
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.