Dzięki sshfs
magii, mogę zamontować mój katalog domowy ze zdalnego serwera za pomocą
sshfs user@server:/home/user ~/remote
Optymistycznie pomyślałem, że inotify
ustawię lokalny hak na ~/remote/logFile
(w sshfs
montażu), aby lokalny program mógł zareagować na zdalne zmiany dziennika.
cd ~/remote
touch logFile # create remote file
inotifywait logFile & # set up local inotify-hook
ssh user@server -x touch /home/user/logFile # touch file from remote
Nic się nie dzieje . inotifywait
milczy, chyba że touch
plik jest lokalnie. Zapisywanie do nazwanego potoku kończy się podobnie.
Dlaczego to?
Jak mogę wypełnić tę lukę?
I mógłby działać inotifywait
na pilocie, włamywania się na zmianę strategii serializacji systemu plików i utrzymania połączenia lokalne, ale ja w zasadzie reimplementing SSHFS . I to całkowicie zabija abstrakcję.
inotify
w systemie lokalnym można było wykryć zmiany w zdalnym systemie plików. W tych zmianach lokalne jądro jest poza pętlą. Musisz uruchomićinotifywait
na serwerze, a nie na kliencie.