Od lat mam ten sam problem z moimi małymi konfiguracjami Ubuntu: używana przestrzeń wymiany rośnie z czasem. Mam wrażenie, że dzieje się tak głównie dlatego, że przydzielona pamięć nigdy nie wraca do pamięci RAM, mimo że jest na nią wystarczająco dużo miejsca, z wyjątkiem przypadku akcji użytkownika, takiej jak wyłączenie wymiany.
Zrobiłem krótkie cron
polecenie, aby to zautomatyzować i mam dobre wyniki:
#! /bin/sh
echo "* */1 * * * root swapoff -a && swapon -a" >> /etc/crontab
Ale ponieważ jest to bardziej podstęp niż prawdziwe rozwiązanie tego problemu, zastanawiam się nad potencjalnymi powodami, dla których może to być zły pomysł, lub jak mogę ulepszyć ten skrypt, aby uczynić go trochę bardziej sprytnym?