Zaktualizowałem swoje Ubuntu z 17.04 do 17.10, więc teraz używam Gnome 3 na Wayland zamiast Unity na Compiz. Ta nowa konfiguracja zawiera dość niedorzeczne zarządzanie obszarem roboczym („winda do piekła”).
Jak mogę skonfigurować Gnome 3, aby oferował więcej zachowań podobnych do jedności w obszarze roboczym?
Obejmuje to
- siatka obszarów roboczych (3 kolumny, a dokładniej 2 rzędy);
- okna aplikacji pozostające w obszarze roboczym, do którego je przenoszę;
- miniatury zawartości obszarów roboczych w module modalnym;
- przełącznik obszaru roboczego pokazujący przegląd wszystkich obszarów roboczych.
Siatkę można osiągnąć częściowo dzięki rozszerzeniu powłoki Workspace Grid i poprawkom za pomocą GNOME Tweaks (pakiet gnome-tweak-tool).
Okna są jednak tasowane wokół obszarów roboczych po włączeniu wygaszacza ekranu lub zawieszeniu systemu. Nawigacja jest również trudniejsza bez żadnego wskazania, co zawiera każdy obszar roboczy.
unitypakiet.
mate-tweak.